neile - po prostu być lyrics
[verse 1]
od głębokiego snu po przebłysk świadomości
teraz jestem tu jak pijany do przytomności
cisza jak makiem zasiał
obserwuję, czuję, mieszam ze smakiem zapach
wtapiam się w otoczenie, porzucam siebie - trudno
oglądam chmury na niebie, staję się – nie wiem – buddą?
każdy żyje w swoim świecie, ja żyję w tym
gdzie każdy o czymś plecie, tak byle by
mówiąc, że mamy jedno życie nie myślę o swoim
nie trzymam się poglądów, opuszczam antagonizm
jestem jak pan anonim, ale chcą ze mną zdjęcie
każdy jak paranoik ustawia się w kolejce
potem odwraca się na pięcie, jak amfora znika
nie zdążyłem zapytać co u ciebie słychać
przez cały czas ze mną cisza, robię to inaczej
umysł przeciągał linę, dzisiaj to po niej sp-cer
szanuję twoje racje, ale po co mi one
skoro właśnie odrzuciłem nawet te swoje?
w pociągu odkładasz bagaż, nie trzymasz w ręku
idę przez życie bez ciężaru na sercu
no chyba, że to k, bo przecież jestem królem
gram w otwarte karty o najwyższą pulę
zatracam siebie by poznać siebie na nowo
kyny, welcome home, och, jak dobrze być sobą
[hook]
jak dobrze być, po prostu być, po prostu żyć
zamiast sen śnić, nie trzymać niczego w pamięci
kyny jestem offline, jestem online
jestem tutaj, teraz, a nie od lat
jak dobrze być, jak dobrze być
jak dobrze być, jak dobrze być
jak dobrze być, jak dobrze być
po prostu być, po prostu żyć
zamiast sen śnić, nie trzymać niczego w pamięci
kyny jestem offline, jestem online
jestem tutaj, teraz, a nie od lat
jak dobrze być, po prostu być
[verse 2]
prawda jest taka, że wszystkie te piosenki mówią o tym samym
że zabieramy ze sobą to przed czym uciekamy
zwyczajnie ubieram to w słowa
sam ubieram czapkę niewidkę i się chowam
nie chcę żeby znalazła dziś mnie nowa
koncepcja tego kim na prawdę nie jestem
niektórzy się tym szczycą, ale ja nie chcę
sam nie nazwę się raperem czy artystą
bo to ja, to coś więcej niż nazwisko
umysł ma to do siebie, że lubi klasyfikować
kiedy przejmuje kontrolę trudno sp-cyfikować
to co powstaje ze zderzenia tej energii
zostawiam to za sobą jak harleyowiec
nie chcę imponować ci pieniędzmi
chcę tylko puszczać je dalej w obieg
no dobra, jestem artystą, pieprzynym artystą, ale widzę świat
oczami źródła, i choć czasem się wkurwiam, kładę winę na szalę, a nie winę na
przesądzone, nic nie jest przesądzone, chociaż wydaję się tak
ułożone, tak ułożone, nie jest trwałe i się sypie jak piach
[hook]
jak dobrze być, po prostu być, po prostu żyć
zamiast sen śnić, nie trzymać niczego w pamięci
kyny jestem offline, jestem online
jestem tutaj, teraz, a nie od lat
jak dobrze być, jak dobrze być
jak dobrze być, jak dobrze być
jak dobrze być, jak dobrze być
po prostu być, po prostu żyć
zamiast sen śnić, nie trzymać niczego w pamięci
kyny jestem offline, jestem online
jestem tutaj, teraz, a nie od lat
jak dobrze być, po prostu być
Random Lyrics
- brent m. foster ii - in this place lyrics
- lifers group - the real deal lyrics
- jeezy - she know lyrics
- blak iron - smoked out (remix) lyrics
- bevy maco - dd lyrics
- days of jupiter - panoptical lyrics
- lil keke - still pimping the pens lyrics
- letodie - chefão de cali lyrics
- bisse - fællesbrev fra sveg vårdcentral lyrics
- wu-tang clan - assed out lyrics