
nie będę - karden 211 lyrics lyrics
nie będę kurwa pionkiem w tej grze
nie sprzedam duszy za marne pięć stów
nie będę milczał, gdy wciskasz mi kit
wolę iść w ogień niż kłaniać się im
nie będę udawał, że wszystko jest piękne
jak widzę syf, to nazywam go głośno
nie będę klaskał, gdy fałsz gra w tle
mój głos to prawda – jedyne, co niosę
nie będę kurwa biegał za hajsem
gdy braci brakuje – to nie jest mój świat
nie będę słuchał waszych pustych rad
bo każdy z was tylko liczy na kwiat
nie będę siedział cicho, gdy biją
moje życie walka – tak wychowała ulica
nie będę patrzył, jak brat tonie w dymie
wyciągnę go stamtąd – to obietnica
nie będę kurwa tracił dni na kłamstwa
moja prawda świeci, choć nieraz brudna
nie będę wierzył w złote obietnice
bo wiem, że w mroku każdy z nich się kryjе
nie będę kurwa nigdy sam, mam squad
211 za mną – to największy skarb
nie będę tchórzem, co chowa się w ciеń
bo całe życie to walka o dzień
Random Lyrics
- sms - whiteboybartholomew lyrics lyrics
- tattoo - lipstickerz (립스티커즈) lyrics lyrics
- kolekcjoner - nagły atak spawacza lyrics lyrics
- sin el menor esfuerzo - pickin kollin lyrics lyrics
- the ivy that clings to the wall (greatest hits) - rod mckuen lyrics lyrics
- dramatización - socorro (arg) lyrics lyrics
- el amanecer de los muertos - proof (mex) lyrics lyrics
- friends - late 90s lyrics lyrics
- she don’t need to know (original) - the kid laroi lyrics lyrics
- hands on the wheel - m row lyrics lyrics