nypel - pale to na kilogramy lyrics
[…] w życiu miałem tylko jedno wyjście
skończę na odwyku albo skończę na olimpie
zero narkotyków + nie pochłonie mnie ten biznes
palę to na kilogramy, wow
nie mów do mnie “byku”, jeśli napisałeś “xd”
tyle narkotyków, że pożera mnie ten biznes
ale dotykałem ci+, dotykałem ci+, dotykałem ci+
dotykałem pizdę!
chyba będziemy mieli wspólny beef, jeżeli nie pasuje wam ta nawijka
tonę w narkotykach + ona ja i jeep, dookoła mnie jebana afryka
sobą dla siebie, ja dla was być kimś + to wszystko przez te cztery wersy o cipce
[?] koleżki + to znany wróżbita
wróżył mi jedyniе długiego tri+
jakiś mały chłopak pewnie siеdzi i tam sobie marzy
a oni mu piszą w internecie jebane głupoty
bo nawijanie o sukach to jest przełamanie
jeden woli zrobić tak, a drugi sobie ściąć włosy
palę to na kilogramy + jestem najebany, ale jestem jedną z gwiazd
jeszcze trochę niedojrzały + mamacita ściga stanik i się pyta mnie ile mam lat
wiem, to trochę pojebane
zjebem mnie nazwali, a potem pytają jak się mam
palę to na kilogramy, wow, palę to na kilogramy, wow, wow
palę to na kilogramy + jestem najebany, ale jestem jedną z gwiazd
jeszcze trochę niedojrzały + mamacita ściga stanik i się pyta mnie ile mam lat
wiem, to trochę pojebane
zjebem mnie nazwali, a potem pytają jak się mam
palę to na kilogramy, wow, palę to na kilogramy, wow, wow
Random Lyrics