azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

o.s.t.r. - 7 palców lyrics

Loading...

[intro]
+ nasza wychow+nka na dancingu? oto skandal! widzi pani? to są właśnie skutki tych piosenek. a ja uprzedzałem, uprzedzałem!
+ czyżby te piosenki na pana też źle wpłynęły?
+ nie! yy…

[zwrotka 1]
(ej, ej) imprezowy styl! (styl, styl, styl…)
(woo!) sprawdź!
dwudziesty szósty sierpnia, słońce pada na
mietek fogg, transmisja gra nam po apartamentach
wszystkie wielkie prawdy wychodzą od bluźnierstwa
sobota jeszcze młoda, choć wieczoru czuć już przedsmak
w oczach szok, czarno+biały obraz, czary
zaraz ostatnia niedziela, a my jako cały orszak

walić, go, plany tu, spalić coś, mamy moc całą, kabaret [???]
amok, striptizerki, że aż wierzę w boże ciało
powiedz co żeś ty zrobiła mi w mojej głowie, warszawo?
ej, życie i mój bagaż

, w gardle żar niczym hurghada
orginalna etykieta, choć kupiony sznaps u dziada
taryfą na centrum, poprawić jeszcze nastrój
jeśli późno to wbijamy tu zawsze na siedem palców
ostatnie tango po walcu, dziś tym jest dla nas miasto

[refren]
ej! moje zdrowie, twoje zdrowie, zdrowie nasze
dzisiaj idę na terapię
ej! kulturalnie pod krawatem
moje zdrowie, twoje zdrowie, zdrowie nasze
ej! moje zdrowie, twoje zdrowie, zdrowie nasze
dzisiaj idę na terapię
ej! kulturalnie pod krawatem
moje zdrowie, twoje zdrowie, zdrowie nasze

[zwrotka 2]
jak restauracje, to krakowskie przedmieście
damy dziś lubią kawiarnie, zwłaszcza te przy mazowieckiej
wbijamy tam pewnie, pewnym krokiem, obwieszeni złotem
wyjmuję z kieszeni flotę, tak by widziały to wszystkie [?]
i potem zamawiamy [?]
gdy następnym razem wpadnę, będą wiedziały co słychać
café adria, nie ma sensu by spotykać tam się za dnia
śmietanka towarzyska towarzystwo odmoralnia, a ja
zawieszam oko na kuszących łaską damach
z paroma się poznałem, połączyła nas [?]
mówią: “sybaryta, hulaka, kobieciarz”
zamiast myśleć jak esteta, pięknem trzeba się upajać
od , narcyza i hrabiny
zawiń [?] rząd kelnerów, wino, wódka, szampan, gin, i
czeka cię masakra dyni, nie odmawiając toastów
szarym świtem gruby josek, kieliszki witają nas tu
to na zdrowie!
[refren]
ej! moje zdrowie, twoje zdrowie, zdrowie nasze
dzisiaj idę na terapię
ej! kulturalnie pod krawatem
moje zdrowie, twoje zdrowie, zdrowie nasze
ej! moje zdrowie, twoje zdrowie, zdrowie nasze
dzisiaj idę na terapię
ej! kulturalnie pod krawatem
moje zdrowie, twoje zdrowie, zdrowie nasze

[outro]
+ jest tu jakiś człowiek do pana z dancingu imperial
+ prosić!
+ prosiemy
+ moje uszanowanie. ee, pan szanowny wczoraj w szatni zapomniał płaszczyk i kapelusik. a tu + rachuneczek



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...