a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

obladzo aka blazo - wyboraznia lyrics

(intro)
zwrotka 1 (obladzo)
nie nie cała sperme wytryskałem na papier (yea yea)
każdy z was zasługuje na cum armatke w morde (yea yea)
a tak naprawde jej nie dostanie (nie nie)
nigdy sie nie zmienie będe zbokiem już na zawsze (yea yea)
wyruchałem nawet własna matke ale to nie dziwne (nie nie)

refren
ci co sie nie spermili będa tylko patrzeć jak strzelam w swoją matke białym nasienie (nie niem)
moj kutas taki mały nigdy sie nie zmieni zostanie taki na zawsze (yea yea)
chce tylko widzeć nagą matke (yea yea)
ci co sie nie spermili będa tylko patrzeć jak strzelam w swoją matke białym nasienie (nie niem)

zwrotka 2 (kasti)
przeżywam traume miałem wznosy i spadki dlatego płacze jak widze ze jaja puste (puste puste)
sm+tne to bardzo ze jają są puste ale raduje sie moja mama, kiedy widzi jak tryska moja armata (yea yea)
dlatego znowu płacze o 3 w nocy jestem przylepiony do kutasa (yea yea) zamykam sie sam w pokoju odpalam p+rnhuba zeby on mi pomógl, ale nie moge patrzyc jak leci cum bo juz za duzo go na mordzie mam
przez moja wyobraznie tylko widze swoja matke. (matke yea yea)
dookała tylko papier

zwrotka 3 (obladzo i kasti)
ci co nie ospermiali nie będa kolegami ( nie nie)
kazdy z nas zasługuje na szanse zeby zamoczyc w kolezance (yea yea)
szansy nie dali wiec znowu ospermiam tylko gacie (yea yea)
ciagle mysle ze ktos mi pociagnie pałe (yea yea)
ale to sie chyba nigdy nie wydarzy (nie nie)
propozycje biznesowie prosze kirowac na adres guciorybica@g+ymail.cum

- obladzo aka blazo lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS