a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

obrońcy hardkoru - kultura pudziana lyrics

[zwrotka 1: mc yogi]
back in the days
jak pudzian chodził po dzielni
robił każdemu lamusowi z dupy pierdzielnik
pamiętam tego zioma z dziecięcych lat
chodził po domach jak ten kat
niejeden wspominając te czasy gorzko szlocha
bo pudzian już nie wpada i nie bierze go na śpiocha
pudzian to był ziom tak hardkorowy
że codzień odczyniał g-ngb-ng z dzielnicowym

elo, elo hej hej
elo hej, elo hej hej
elo, elo elo zipero

[zwrotka 2: mc yogi]
gdzie się podziali prawdziwi strongmeni
co każdy jak się schylał to się rumienił
bo pudzian w sercu a wspomnienia w głowie
brudzia, buziak a w dupie członek
osiedlowa integracja ziomki się cieszą
hardkorowa jazda, pudzian jechał cały miesiąc
zajeździł ziomów, zajeździł dzielnicę
jak już zostało pusto poszedł w inną okolicę, joł

[refren]
cała sala śpiewa z nami
pudzian mistrzem ze swymi strongmenami

[zwrotka 3: jurgen kaczówka]
na śródmieściu stoję sobie w przejściu
na śródmieściu obok leszczów sześciu
i kurwa se rozkminiam jakby to być mogło
jak to godło by się podniosło w górę
jak ten kraj ten nagle w górę idzie
godło więcej warte
czas zmienić wartę rządów w tym kraju
ten kartel sprawdź ten poglądów manifest raju
strongmen kontest song gdzieś stąd
ten tren żałoba
bo strongmeni są na ziemi najbliżej boga
a rządzą urzędnicy a to wilcy i nikt z nich nie ćwiczy
pudzian by zrobił w tej unii g-ngb-ng włodarzom
polska flaga jak polska bragga
by pchała niemcom narząd do ust
cóż już czas na pas rządu
dla mas pudzian jest w porządku
na prezydenta on i każdy z nich ziom
ma wybite kły i opędzlowuje pęta
i nikt naszej ojczyżnie nie fiknie
będzie piknie jak ikdżej(?)
widzę przed oczyma w witrynie od picia wina
oczyma stary rybak łypie na pudziana, podziwia
i z rana skacze głosować
już nie za mgłą, nie musicie się chować
wyzwolenie nadejdzie
na ten dzień kres jest
weź bierz petycję
ja widzę i podpisy zbieram ziom
by pudzian kandydował i zbudował dzieciom lepszy dom
i tak z listą stoję w przejściu na śródmieściu
nienawidząc wciąż policji i przyszłych teściów

[refren]
cała sala śpiewa z nami
pudzian mistrzem ze swymi strongmenami

- obroncy hardkoru lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS