azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

offweet - paranoja lyrics

Loading...

coraz częściej wpadam w paranoję
czego nie muszę robić to i tak robię
czego nie muszę robić to i tak robię
bo mam w planie wjebać cartier na me dłonie
taki mam plan
taki vibe
k+nt+ duże jak jeff bezos musi spłynąć nam
coraz częściej wpadam w paranoję
czego nie muszę robić to i tak robię
czego nie muszę robić to i tak robię

w bani krążą mi sumy ogromne tak jak gwiazdy
często mam w bani stany w których nie czuje grawitacji
ja nie czuje grawitacji chodzę lekko tak jak duch
ja unoszę się a nie bujam w obłokach
jestem pięknym skurwysynem moją rolą jest zrobienie dużego pieniądza i pokładam całą wiarę w to że osiągniemy cel
ja już wpadam w paranoje chyba to obsesją można nazwać wiesz

coraz częściej wpadam w paranoję
czego nie muszę robić to i tak robię
czego nie muszę robić to i tak robię
bo mam w planie wjebać cartier na me dłonie
taki mam plan
taki vibe
k+nt+ duże jak jeff bezos musi spłynąć nam
coraz częściej wpadam w paranoję
czego nie muszę robić to i tak robię
czego nie muszę robić to i tak robię
kiedyś ciągle myślałem jak uciec od życia
dzisiaj myślę jak zostać na dłużej tu
każdy z nas może mieć milion suk
ale wolimy mieć jedną przy sobie
robić te miliony monet
mogę iść na klub wziąć se parę (buchów)
mogę iść na klub zażyć sobie specyfiki na banię
ale prawda taka że wolimy robić kasę

coraz częściej wpadam w paranoję
czego nie muszę robić to i tak robię
czego nie muszę robić to i tak robię
bo mam w planie wjebać cartier na me dłonie
taki mam plan
taki vibe
k+nt+ duże jak jeff bezos musi spłynąć nam
coraz częściej wpadam w paranoję
czego nie muszę robić to i tak robię
czego nie muszę robić to i tak robię



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...