azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

okoliczny element - pa!jacu lyrics

Loading...

[zwrotka 1: mejdej]
d jak deptak bez ptak plus bill jak clinton
nie znam chłopa, a ten z gadką podbija znikąd
wygląda na durnia, co spina za friko
lepiej żeby odbijał i niech zamknie piździcho
wszycho było git do momentu, gdy przy barze
zaczęła się walka w stylu karzeł z marynarzem
ja chyba nie pamiętam dalej, co się działo
reagge miało grać, a techno grało
a ja zgodnie z planem idę na bombę w stanie
wskazujacym na spożycie – pożądnie dałem
myślę: wytrąbię całe 0,4; nagle
podbił jakiś debil, bez potrzeby chciał mi wlepić bańkę
miało być tak ładnie – nie wyjdzie czasami
a najbardziej nie lubię umawiać się z baranami
tacy sami, nie ma i nie będzie między nami chemii
co za debil, w życiu bym mu piony nie przebił
[refren: ninjah & mejdej]
(debil, buc) po co w ogóle się odzywa?
(debil, buc) obca dla mnie jego ksywa
(debil, buc) zawsze jakiś się tu znajdzie
(debil, buc) sępi bro na wódę, gandzię
(debil, buc) po dwóch żubrach miał już zwrotę
(debil, buc) nie chcę słuchać jego zwrotek
(debil, buc) strzałka, elo, narka, szacun
(debil, buc) kim ty w ogóle jesteś, pajacu?

[zwrotka 2: ninjah]
ktoś kiedyś gdzieś wbił do nas na dzielnie
świrował jak chevy chase i dostał po gębie
ja nie mam spluwy, nie mam noża, nie mam pałki
jestem ninjah, rap jest moją sztuką walki
i nie mam [?] czasu dla debili
coś jak ten gruby johnny, co mi mówi [?]
są jak durex bez ex plus jak nikola bez kola
wódę piję bez koli, czasem siedzę bez słowa
i tak zawsze się znajdzie ktoś i coś pierdoli
później mają beef z ninją, chcą się bić z ninją
inni chcą pić z ninją – nie jest łatwo być ninją
i jeszcze system straszy byciem w niewoli
wokół same hipki lego, aż mi głowa czasem rypie
wszyscy nagle wszystko wiedzą, a przecież to moje życie
wszędzie węszą interesy, nie jestem chodzącym bankiem
(mam ich gdzieś) bujam się ze swoim gangiem
[refren: mejdej & ninjah]
(debil, buc) po co w ogóle się odzywa?
(debil, buc) obca dla mnie jego ksywa
(debil, buc) zawsze jakiś się tu znajdzie
(debil, buc) sępi bro na wódę, gandzię
(debil, buc) po dwóch żubrach miał już zwrotę
(debil, buc) nie chcę słuchać jego zwrotek
(debil, buc) strzałka, elo, narka, szacun
(debil, buc) kim ty w ogóle jesteś, pajacu?

[outro / cuty / scratche: dj brk]
może nie wszystko wyszło tak jak należy…
ale to da się naprawić
zaraz przyjdą dziewczyny…
i ubijemy ten interes
kim ty w ogóle kurwa jesteś, pajacu?



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...