azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ol1en - życie ostre jak z-saber lyrics

Loading...

chciałem stworzyć legendę, owszem jestem zerem z dumą z+saber dzierżę
zwiększam tempo pewniej gdy gęstnieje powietrze
każdą gałąź wielką zerwę gdy się dzieje konkretnie
wyciągają po mnie ręce ? szczerze to nie chcę
nie jeden spalony most już przeszedłem
dziś wychodzę, obmywam z popiołu piętę
możesz skórę mi zedrzeć, ciągle w górę się wespnę
czuję i jestem, wewnątrz więc sobą będę
widziałem kiedyś gdzieś to, błogość szczęście
więc przechodzę przez piekło biorąc je w obie ręce
się nie wiozę przez getto bo to nie obiekt westchnień
ja z niego wypełzłem, ciągle jest człowiek we mnie
przestałem grzebać w śmieciach odkąd znalazłem tam globus
to nie ten sam dzieciak choć wciąż lata gdzieś autobus
miną lata, i ktoś będzie szczekać znowu
krzyknął szmaciarz, żebym lepiej nie wstał z grobu
przeleżałem lata i ktoś mówi weź nam pomóż
nie chcę dalej taplać się jak głupki z neta w gnoju
powstałem jak feniks z popiołów
dziś w nich grzebią wszyscy co chętni mnie wpędzić do dołu
jak chcesz mnie skreślić, bądź pewny, nie zmniejszysz oporu
wciąż jestem sobą dalej, dam ci dobrą radę gdy stanę się hologramem
a leszcze dalej się wiozą z gramem
tam nie jest wcale ten owoc marzeń
sam go szukałem i skończyłem na dnie
wiedz, niczym nie pachnie kiedy już odnajdziesz



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...