a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

olg - ciała lyrics

[zwrotka 1]
dziesięć tych zgniłych ciał, jak te wasze dusze
zaciągam się blantem i się kurwa krztuszę choć wcale nie muszę
i puszczam se muzę bo nie chce już słuchać tych waszych marudzeń
się kiedyś obudzę, na razie to wszystko zostawiam na później
i sm-tną mam buzię bo cięgle się trudzę
marnymi łakami się po prostu nudzę
ty otwierasz buzie bo masz to w naturze, ja kurwy uduszę
zawinę tą pętle i krzesło przewrócę bo mam to w naturze
nienawiść do ludzi choć robię tą muzę, dla nich
zawsze byłem odmienny, chodzę po kątach i nie mam tej werwy
puszczaja mi nerwy
halo, teraz nie mam czasu
czas wyjebać wszystkich złamasów
przez pryzmat już czasu
nie czuje co w środku mam
płonie znów gram i płonie znów gram i płonie znów gram
za czarne płuca by biegać za wami
niczego nie zrobię już dla nich
serce mam zimne i mętlik w tej bani
choć nie lubię ranić to zakopałbym ciała żywcami
choć ziemia za dobra by śmiecić gównami

[zwrotka 2]
krzyż masz na szyi to fajnie
załóż se pętle i odleć ze światem, k-macie
nie mam momentu by mieć tutaj zaciesz
wasze obłudy to jak słuchać se bajek
zapalam faje, lecę se z dymem choć może się tylko wydaje
w tle słychać lament
no i czego ty kurwo już płaczesz
jak jesteś za miękki to upadniesz z światem
z tym światem

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]

- olg lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS