oprawca (zespół) - spowiedź lyrics
[zwrotka 1]
znowu to zrobiłem… podpaliłem kaplicę
tak pokorny byłem, lecz grzech we mnie żyje
złudzenia wiary spopielone w płomieniach
krew na moich dłoniach, w tle płonący świat
świętość się rozkłada, gnije jak trucizna
a z popiołów wstaje gniew — mój wieczny kataklizm
[bridge]
jestem panem pokuty!
jestem panem męki!
jestem panem wiary, tej zrodzonej z rozpaczy!
jestem narzędziem śmierci
jestem świadectwem czci, która staje się blizną!
tej zrodzonej z rozpaczy!
[zwrotka 2]
znowu to zrobiłem… spojrzałem w twarz boga
ale już nie było tam nic — tylko pustka i trwoga
serce me zatrute, dawno już przepadło
życie me stracone, grzechem otumanione
podpalam kaplice, lecz to ledwie symboliczne
to w mej jaźni płonie wszystko, co niegdyś było święte
[outro]
niczym gromem uderzyło mnie wtedy sumienie;
rozpołowiło ciało me i duszę;
żywym, lecz umarłym wilkiem samotnym poczęty zostałem;
i tak oto zaczyna się mój łów, moja pokuta
Random Lyrics
- drocke & ftl moura - privacy lyrics
- flight by nothing - analysis paralysis lyrics
- max bruch - gott! lyrics
- okaga - did you mean to haunt me lyrics
- martyn joseph - just like the man said lyrics
- bodkin - three days after death (part 2) lyrics
- 03 greedo - take my time lyrics
- юра аристов (yura aristov) - новый год (new year) lyrics
- burijenci - egyik kedvenc történetem lyrics
- wendyyy - se pa pou dat (sppd) lyrics