ortega cartel - niby się żyje lyrics
[finker:]
znam typa, ty też znasz takich idę o zakład
do których dzwonisz i pytasz: “ziomek, idziesz się zachlać?”
typ jest spoko, chociaż trochę przypał w sumie
bo ma to coś i ja patrzę jak to coś marnuje
poznałem typa czas temu, miał marzenia i plany
był naiwny, ale jeszcze nie zepsuty i cwany
ufał ludziom, dziś wie, że wszyscy kłamią
i za długo są jak kac co niszczy co rano
szybka whisky, by stanąć na nogi w ogóle codzień
dzisiaj to bodziec, kiedyś wystarczył zwykły przechodzień
“chciało się żyć”, mówi. “dzisiaj chcę tylko przetrwać
i wiesz co igor? wiem, że to krok do kalectwa
ale taki ze mnie już łotr, łajdak i pijak
i chuj nie frajda się po knajpach rozbijać
niby się żyje jak skandal nawijał
jestem królem tego życia, tego bagna jak t.i
i wiesz co? to nie jara mnie w chuj
plany na przyszłość? raczej na dwa dni w przód
już. nic mnie już nie cieszy, do niczego nie dążę
oddycham i zaspokajam żądze.”
nic go już nie jara, jak trawka ceubiny
ten typ się nie spala, on już spłonął, to finisz
kurwa, przecież to straszne jest
widzieć jak w takim typie nagle gaśnie sens
pierdolony heros, niczym marvel, wiesz
dziś to fatal error, to bajzel rzeź, o, jo
i to ciężko strawić, ten niepokój kiedy mam’ się z nim ustawić
potem dzwonię do niego i już wiem, czemu się boje
on odbiera i mówi: “siema, tu finker, co jest?
siema, tu finker, co jest?”
[cut: ‘why?’ ‘because i’ve not yet found the right dream’]
Random Lyrics
- raphael - amame lyrics
- dio - hey angel (live) lyrics
- l.a.g - coeur brisé lyrics
- de leve - largado lyrics
- druh - 1001 problemas lyrics
- novel - i am (promo only clean edit) lyrics
- seeb & skip marley - cruel world (wolfgang wee & markus neby remix) lyrics
- arthur b. rubinstein - video fever lyrics
- deys - przez kogo nie śpisz? lyrics
- raz simone - worldstar lyrics