azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ortega cartel - przedostaje się do płuc lyrics

Loading...

[proceente – zwrotka 1:]

jestem z ’81 – to pokolenie post-kolumbów
idziesz na kolację do teściów, albo do klubu
cały czas ma tu miejsce pranie mózgów
dzień świstaka, oddawanie i ściąganie długów
zmawiasz pacierz, za to, by być bogartem w “casablance”
mieć grouppies, dolce, posypane mąką tace?
takich proroków pochłoną wody termalne
teraz siedzę na kanapie, bo w wakacje mam pracę
zmieniam [???], sztukę owijam białym szalem
z szybkim szmalem, jaramy się sławomirem szmalem
słowa są dwuznaczne jak tytuł albumu teta
mówi to achilles pięta, więc to zapamiętaj
u wybrzeży somalii strach być kapitanem statku
spytaj tych z legali, gdzie znajduje się gniazdo piratów
prawda czasu, prawda z ekranu, gwiazdy z przypadku
pochłaniają bąbelki z szampanów

[proceente – refren:]

tutaj każdy cham chce mieć złoty róg
ty byś spał, jadł i chlał gdybyś mógł
ty byś tylko brał i szedł najprostszą z dróg
dym przedostaje się do płuc

[proceente – zwrotka 2:]

dużo zależy od tego, którą nogą rano wstaniesz
ile hajsu przechlałeś i w jakim wróciłeś stanie
co dla jednych jest normalne, dla innych jest zbyt wygrzane
jak uprawiasz w życiu balet to masz spierdoloną pamięć
masz spierdoloną pamięć to masz moralniaków zastęp
nie wiesz nawet chłopaku co robiłeś przed kwadransem
z czasem zdasz sobie sprawę, że popadasz w przesadę
lecz wtedy będzie już za późno
dlatego, niektórzy uciekają od złych szpon
przede mną leży już skręcony obły szpont
jeszcze dziewięćdziesiąt-kilka zwrotek i spierdalam stąd
bum tralalala, celebrytów cała zgraja, jou
dobra, lalalalala
palę ostatniego jointa, czuję się jak hemingway
rozbisurmaniasz się jak jesteś singlem
a potem musisz przepraszać ją za to, że nim byłeś

[proceente – refren]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...