a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

osa da gnoi - lubię być sam... lyrics

[zwrotka 1]
stoję w kolejce do kasy w markecie i ciśnie mnie dwójka, dwójka
wszyscy tacy elegenccy dookoła, panie w pracy, boję się, że włączy się czujka, czujka
to potrwa chyba sto lat, a tyle zakamarków między regałami mnie woła
patrzę jak nikt nie patrzy, oddalam się od kasy, wślizguję się w azjatyckie atłasy
dziękuję korporacji za te wymarzone wczasy, w których mogę uczestniczyć dzięki uprzejmości władzy
w przymierzalni, nową rolkę wyjmij podaj mi
och, jak tu ładnie pachnie, nikt tego nie zgadnie, jak oni to robią w fabryce za miastem
bukiet dzikich jeżyn, czerpanych dłonią

fantastycznie…
i tylko…

[refren]
mój niepokój budzi duża ilość ludzi
lubię być sam, kiedy sram
taki ze mnie typ niepokorny, aaa….
lubię być sam, kiedy sram

[zwrotka 2]
wprowadzony w ten stan, na imprezie ze swagiem jadę jak co rano
pijemy przecier i uczymy się mamo
pytam gospodarzy o drogę do kibla (drogę do kibla?)
drogę do-drogę do kibla
lecę tam ale nie ma mydła
nie ma mydła to jak by nie było swaaagu!
człowieku, w biegu szukam innych alternatyw
opcja wycieku kontra opcja na raty kontra opcja do szafy, najprzyjemniejsza
pejzaż!
teraz kiedy siedzę tu i wspominam
brązowa mila! brązowa mila!
wreszcie mam chill-out
każda chwila jest pie-pie-pie-piękna
i tylko…

[refren]

- osa da gnoi lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS