ostry - trudy przynoszą zaszczyty lyrics
[refren x2: ostry]
boso po różach
przed siebie idź
jesteś kot (kot) walcz zamiast śnić
nigdy się nie poddaj
idź swoją drogą
nie marnuj czasu (mordo)
zawsze bądź sobą
[zwrotka 1: kali]
zaciskam zęby jak co rano
znika sen minionej nocy
obok nie ma damy karo
pusty w ryj przecierasz oczy (kurwa)
trzeba z tym skończyć
życie to nie tani cover
jesteś gotów wyskoczyć
celujesz w range a nie w rower
tak to jest ten moment
tak to jest ta chwila
całe życie trenowałeś, się wahałeś
teraz wal na ryja
pięć minut mija
powieki klej na plaster
rzeźbiłeś tyle lat sk!lle jak alabaster
przejmujesz ster, widzisz cel
sedno w morzu łez
przelana krew razy pot, wariat wiesz jak jest
los ma gest albo żałuje ci szluga
to nie ważne, bo to o co walczysz przychodzi w trudach
nie ma cie tam gdzie obłuda
tanie dziwki, lana wóda
kiedy oni leczą kaca, ty lecisz po tytuł króla
uwierz w cuda, bo glorii jesteś godzien
pamiętaj to człowiek, nie kosmita
chodził po wodzie
[refren x2: ostry]
boso po różach
przed siebie idź
jesteś kot (kot) walcz zamiast śnić
nigdy się nie poddaj
idź swoją drogą
nie marnuj czasu (mordo)
zawsze bądź sobą
[zwrotka 2: ostry]
przez trudy do zwycięstw
przez ciernie do gwiazd
mamy ten rap, który prowadzi nas
jak syzyf głaz ja wciąż mam pod górę
wciąż idę pod wiatr mam taką naturę
to ten chart ducha i blizny na sercu
jestem szczęśliwy nie w s-klasie mercu
nadzieja matka głupich, a umiera ostatnia
co mnie nie zabije, to mnie wzmacnia
padłeś na kolana, to nie morda w gnoju
bez rozczulania, wstawaj i do boju
koniec pustych haseł które nosi twoja bluza
głowa całkiem mądra, chociaż morda łobuza
od życia ciosów przyjąłem chyba tonę
nie zmieniam kierunku, wciąż w tą samą stronę
trudy przynoszą zaszczyty, słuchaj tego chłopie
nie licz na farta stojąc zawsze w innym stropie
z osiedlowej klatki dawno już wyrosłem
zostawiłem blok i mam czwartą wiosnę
nie dałem się złamać, mam dzisiaj label
i dociera do ciebie wokal puszczony przez kabel
dla ciebie wieża babel, ja mam wiele opcji
i nie celebryci ale dobre chłopcy (ale dobre chłopcy)
ale dobre chłopcy
[refren x2: ostry]
boso po różach
przed siebie idź
jesteś kot (kot) walcz zamiast śnić
nigdy się nie poddaj
idź swoją drogą
nie marnuj czasu (mordo)
zawsze bądź sobą
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- cóndor - noche ambigua lyrics
- why sl know plug - litty lyrics
- el zeta - masoquista (teaser) lyrics
- hashashins - powidoki lyrics
- chefket - fliegen lyrics
- olltii - 얼마 (ltns) lyrics
- the gardiner sisters - billboard (if i'm honest) lyrics
- king of the dot - the saurus vs chedda cheese lyrics
- jordin sparks - tell him that i love him lyrics
- vicente navarro - toro lyrics