azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

oyche_kwapo - więcej koni pod maską, czy żydów pod klatką? lyrics

Loading...

[refren]
więcej koni pod maską, czy żydów pod klatką
ty odpuść z tym trybem bo nie warto
przez to życie ja nie mogę zasnąć
moi ludzie przerwy w życiorysach mają

[zwrotka 1]
metamfetamina dla gówniarza to mana
typ stał a potem tylko plama
jego matka jak się dowie no to zejdzie mu na zawał
a miał nogi więc trzeba było spierdalać
jak musze zniszczyć grudę czuję się jak thor
upadłeś weź podnieś se młot
jadłeś w weekend z ukochaną pierogi na parze
ja w tym czasie uciekałem przed śmiercią
powiedz sobie + miłość, czy jebane gaże
pisze jebany żyd, czy go poratuje kreską

trzymam z wrogami, żeby ich wszystich wytłuc
moje zwyrodniałe teksty będą wrzucane w cudzysłów
już nawet nie będę zaczynał
mieszam ketaminę z benzo i morfiną
jestem pierdolonym ćpunem, potrzebuję pomocy
chciałem dobrze? nie wiem, zrobiłem co w mojej mocy

skroiłem żyda chciwego a to banan
co się dziwisz? to mordo warszawa
tutaj częściej niż gała, no to budzi mnie zwała
legalny zarobek, parzy jak lawa
flexunio chrzan a nie kawa
nie jestem kurwa zaradny
jeden głoduje a drugi jest przeżarty

[refren]
więcej koni pod maską, czy żydów pod klatką
ty odpuść z tym trybem bo nie warto
przez to życie ja nie mogę zasnąć
moi ludzie przerwy w życiorysach mają



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...