ozuu – stres i dym lyrics
[pre+refren]
(ciągły stres i dym w płucach
nie pomoże żaden lek ani cuda
twoja muzyka to ziew no i nuda
nagrywam i zgarniam czek + duży utarg
nagrywam i zgarniam czek + duży utarg)
[refren]
ciągły stres i dym w płucach
nie pomoże żaden lek ani cuda
twoja muzyka to ziew no i nuda
nagrywam i zgarniam czek + duży utarg
biorą mego stylu kęs z myślą, że się uda
a ja nie wiem gdzie w tym sens
śmieję się i w kubku wóda
palę to i w głowie lęk, że wyjść się nigdy nie uda
do trumny daj pakę blet, żebym mógł ciągle być chmurach
teraz to ja spełniam sens, nie po drodze polibuda
[zwrotka 1]
tworzę pierdolony vibe, kiedy słyszysz mnie na bitach
jointy palą, mają mnie na głośnikach
dadzą mi bucha, nawet nie muszę pytać
dużo nie mówię, unikam zbędnych pytań
ozuu + kosmita
wypełniam ufo w grubych plikach
świat się zmienia, a ja i tak
taki sam
w oczach blask
[pre+refren]
(ciągły stres i dym w płucach
nie pomoże żaden lek ani cuda
twoja muzyka to ziew no i nuda
nagrywam i zgarniam czek + duży utarg
nagrywam i zgarniam czek + duży utarg)
[refren]
ciągły stres i dym w płucach
nie pomoże żaden lek ani cuda
twoja muzyka to ziew no i nuda
nagrywam i zgarniam czek + duży utarg
biorą mego stylu kęs z myślą, że się uda
a ja nie wiem gdzie w tym sens
śmieję się i w kubku wóda
palę to i w głowie lęk, że wyjść się nigdy nie uda
do trumny daj pakę blet, żebym mógł ciągle być chmurach
teraz to ja spełniam sens, nie po drodze polibuda
[zwrotka 2]
nie po drodze polibuda
zjadam teraz cały tort, oni dalej przy okruchach
w nieznaną przepaść skok, okazje z wielu stron
piszą mi że chcą more, że czeka na mnie tron
nie, nie, nie, nie, nie, nie
nieważne gdzie, ważne żeby mieć papiery
wszędzie chcą zarobić na tym co klepiemy
[pre+refren]
(ciągły stres i dym w płucach
nie pomoże żaden lek ani cuda
twoja muzyka to ziew no i nuda
nagrywam i zgarniam czek + duży utarg
nagrywam i zgarniam czek + duży utarg)
[refren]
ciągły stres i dym w płucach
nie pomoże żaden lek ani cuda
twoja muzyka to ziew no i nuda
nagrywam i zgarniam czek + duży utarg
biorą mego stylu kęs z myślą, że się uda
a ja nie wiem gdzie w tym sens
śmieję się i w kubku wóda
palę to i w głowie lęk, że wyjść się nigdy nie uda
do trumny daj pakę blet, żebym mógł ciągle być chmurach
teraz to ja spełniam sens, nie po drodze polibuda
Random Lyrics
- miles powers – won’t love myself lyrics
- danni úbeda – pídeme 2024 lyrics
- john eccles – oh! take him gently lyrics
- yung ouzo – sen iste lyrics
- tomislav čolović – jež lyrics
- ekloz – avant qu’ça ne fane interlude lyrics
- station 5 – play lyrics
- bbykocaine – ??? (three question marks) lyrics
- кассета (kasseta) – страх (fear) lyrics
- zachary cale – mad season lyrics