azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

pablozs - bestia lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
yeah, yeah, yeah
jestem na przodzie, ciągle prowadzę
nie mam, przede mną ta głupia gra
dzwoni telefon nie odbieram wcale
trrr, trrr, trrrrrrrr
połączeń już parę, myślę tak nagle
czy dla mnie coś jeszcze zrobić się da
(co? zrobić się da?)
ciągle tu widzę wyrazy, jak to
ciągle tu słyszę hałasy, aaaa aaaaaa
ciągle tu słyszę hałasy!
weźże się paweł wreszcie do pracy!
przestań tak pieprzyć, że nic się już nie da, co?
że nic się już nie da, że wiary już nie masz
okej
może i nie mam religii nie czaję
swoją wyznaję choć teraz to wcale
choć teraz to wcale
nie raz się przyznaje
(co tu ukrywać, nie jestem banałem, nie jestem banałem…)
nie jestem banałem

[refren]
widzę, że nie ma charyzmy mówili
widzę, że robi gówno mówili
teraz zobaczcie co z nim zrobili

[zwrotka 2]
ups
wychodzi bestia, kto wie co uczyni
nikt jej tu nie zna choć każdy się dziwi
agresję ma w sobie, wszystkim w łeb strzeli
zobaczcie co z nim zrobili
czarno to widzę, pandą nie brzydzę
dalej tu chodzę jak mogę
nie padam na głowę
robię co mogę, byś słuchał mnie ciąglę, ha ha
byś słuchał mnie ciągle, byś słuchał mnie ciągle
byś słuchał mnie ciągle, byś słuchał mnie ciągle
wysłuchaj to głąbie

[refren]
widzę, że nie ma charyzmy mówili
widzę, że robi gówno mówili
teraz zobaczcie co z nim zrobili

[zwrotka 3]
chciałem tylko dodać, że hejt mi już lata
każdy ból dupy to dla mnie ballada
ty chodzisz skuty, jak nie wspomniałem to dla mnie zabawa
prawie solidna zapłata, ha
prawie solidna zapłata
prawie solidna zapłata
chamie zastopuj i to mnie tu cieszy
i lepiej skończ bo tu
kotek pił mleko i rozmowa w toku
kotek pił mleko i rozmowa w toku
kotek pił mleko i rozmowa w toku
ja chcę pogadać nie potrzebuję żadnej rozmowy w toku
ha!
i co, jesteś już w szoku?
jestem z tych gęstych co ma cie na oku
pewnie żałujesz pozycji widoku
nie będzie tak łatwo, lepiej poszukaj grobu
idziesz do piachu i dojdzie do zgonu
zdychasz po zmroku ha, zdychasz po zmroku
dojdzie do zgonu, uważaj co? mam cie na oku



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...