paluch - indica lyrics
[1 zwrotka]
nie zawsze idzie zgodnie z planem i nie zawsze masz plan
by życie mieć poukładane szukamy największych fal
jak coś się sypie to zawsze wszystko na raz
nawet na rajskiej wyspie bezdech nas dopada
smoła od stresu oblepia synapsy
szukam ucieczki, z ran odpadają plastry
igłą po tobie mógłbym sobie zrobić zastrzyk
pójdę leżeć za głowę jak powyrywa wszystkie chwasty
jestem jak kasel w nienawiści chciałabym być jak hubert
emocje biorą górę i to chyba mam z podwórek
wartości dzisiaj stoją gorzej niż rubel
boję się o dzieci, kiedy widzę ten burdel
zwalniam tempo tylko, kiedy wracam
tu gdzie życie ma prawdziwą twarz
moi ludziе żyją według zasad, których nie zmieni moda i czas
a ty!
rеf.:
[paluch]
bądź dla mnie metą, kiedy za długo trwa wyścig
moją indicą, gdy życie zabija luz
przyjaźń i miłość dzisiaj wszystko dla korzyści
jadę po tym ścierwie jak pancerny suv
bądź dla mnie metą, kiedy za długo trwa wyścig
moją indicą, gdy życie zabija luz
przyjaźń i miłość dzisiaj wszystko dla korzyści
jadę po tym ścierwie jak pancerny suv
[gibbs]
zanim odnajdę swój zagubiony kurs
bądź moim światłem muszę obok ciebie czuć
bierz tą wygraną, gdy przyjdzie mi spadać w dół
obym umiał powstać
zanim odnajdę, gdzie czai się mój ból
bądź moim światłem, gdy niebo przykryje nów
jedna recepta, gdy tracę stały grunt
rozpoznasz po oczach
[2 zwrotka]
paluch na cynglu, kiedy czuję zagrożenie
ale miłości nie brakuje mi dla bliskich
znamy się zanim poznało nas podziemie
i pal stąd gumę jak masz ból pizdy o zyski
wrogowie rozjebani suko nawet jeśli milczę
problemy się załatwia tutaj w czarnej rękawiczce
jak kule już na wylot mordo poznałem ten biznes
u mnie walka ze złem to problemy osobiste
za szybkie życie które emocje wysysa
ciągła gimnastyka by show+biz trzymać na dystans
wielu pogubionych dziś ostro pochłania kryształ
zanim wyjdzie słońce mordo po burzy droga jest śliska
klepią po plecach, by dobić topór na amen
widzę to wszystko w ich oczach
w życiu wielu braci nie było na stałe
dawno zabrała ich forsa
ref.:
[paluch]
bądź dla mnie metą, kiedy za długo trwa wyścig
moją indicą, gdy życie zabija luz
przyjaźń i miłość dzisiaj wszystko dla korzyści
jadę po tym ścierwie jak pancerny suv
bądź dla mnie metą, kiedy za długo trwa wyścig
moją indicą, gdy życie zabija luz
przyjaźń i miłość dzisiaj wszystko dla korzyści
jadę po tym ścierwie jak pancerny suv
[gibbs]
zanim odnajdę swój zagubiony kurs
bądź moim światłem muszę obok ciebie czuć
bierz tą wygraną, gdy przyjdzie mi spadać w dół
obym umiał powstać
zanim odnajdę, gdzie czai się mój ból
bądź moim światłem, gdy niebo przykryje nów
jedna recepta, gdy tracę stały grunt
rozpoznasz, po oczach
Random Lyrics
- defences - inspirit lyrics
- lars dk - uzi lyrics
- paul piché - ne fais pas ça lyrics
- ysy a, baxian & oniria - mal acostumbrado lyrics
- j0an - mental health lyrics
- anomy - ocean of sand lyrics
- stellar - mean it lyrics
- m.o.e.v(jpn) - gravity lyrics
- boodesh3 - раньше lyrics
- 竹内まりや (mariya takeuchi) - plastic love - (polskie tlumaczenie) lyrics