paluch - potrzeby (stopa bas) lyrics
[intro]
yeah, yeah
yeah (brrra)
[zwrotka 1]
na 21. bez zapasu lecę w trasę (porsche)
organizator dzwoni, czy w hotelu ma być basen (brrr)
ja myślę o tym znowu, że gdy byłem małolatem, chciałem by o ksywie paluch (co?)
myśleli raper (ta)
i dziś to mam i dobrze mi w tej skórze (wciąż)
moi ziomale też odczuwają dumę (b.o.r.)
dla miasta poznań i piątkowskich podwórek (ptkwo)
blok nr 10, jak zabytek z pocztówek (aha)
nie ma tematu, skąd? jak? i dlaczego? (skąd on to ma?)
to wszystko z rapu, co noc wciskam: record (wciąż)
od undergroundu sekcja awf chrobrego
stąd mały strumień zamieniłem w mekong (yeah)
[refren]
stopa bas, tylko tego potrzebuję (yeah)
ty jak się prujesz (co?), to zatkaj fugę (cipo)
stopa, bas, dobrze wiem, że to rozumiesz (yo)
cała scena, w l+sterku widzi długie (widzi długie)
stopa bas, tylko tego potrzebuję (yo, yo)
jak się prujesz, to zatkaj fugę (cipo)
stopa, bas, dobrze wiem, że to rozumiesz
cała scena, w l+sterku widzi długie (aha)
[zwrotka 2]
sam noszę bagaż, nie hotelowi boye (nie)
basy jak masaż, jak tuba w twoim golfie (trzy)
nie z hajsu wachlarz, choć idę po swoje (wciąż)
odwiedzam pasaż, żonie kupuję kolię (partię)
życie prostsze, trudne jest jak prosty banger (aha)
jak jest dobrze, wiem, że może być w chuj lepiej (aha)
ciągły postęp, zobacz jak ten beat’cik klepie (suko)
niby nowsze, choć gramy tak od ’07 (julas)
hotele, samoloty, samochody i hotele (brrr)
wyjazdy i powroty i powroty znów na scenę (brrr)
faktury i umowy, zaliczka, gotówka, przelew (brrr)
i ciągle stopa bas, stopa bas, stopa bas (yeah, yeah)
[refren]
stopa bas, tylko tego potrzebuję (yeah, yeah)
ty jak się prujesz (co?), to zatkaj fugę (cipo)
stopa, bas, dobrze wiem, że to rozumiesz (yeah)
cała scena, w l+sterku widzi długie (widzi długie)
stopa bas, tylko tego potrzebuję (yeah, yeah)
jak się prujesz, to zatkaj fugę (zatkaj fugę)
stopa, bas, dobrze wiem, że to rozumiesz (że rozumiesz)
cała scena, w l+sterku widzi długie (yeah, widzi długie)
[bridge]
właśnie tak, od ’04
cały czas niezależnie po czerwony dywan
żaden majors, kurwa, nie zdołał mnie kupić (yeah, yeah)
lecimy z tym wszyscy (yeah)
a to jest b.o.r. (ah, b.o.r.)
cały showbiz mijam bokiem, mijam bokiem
a to jest b.o.r
a b.o.r., znowu buja każdym blokiem (jedziesz suko)
[refren]
stopa bas, tylko tego potrzebuję (potrzebuję)
ty jak się prujesz, to zatkaj fugę (cipo)
stopa, bas, dobrze wiem, że to rozumiesz (yo)
cała scena, w l+sterku widzi długie (widzi długie)
stopa bas, tylko tego potrzebuję (potrzebuję)
jak się prujesz, to zatkaj fugę (cipo)
stopa, bas, dobrze wiem, że to rozumiesz (że rozumiesz)
cała scena, w l+sterku widzi długie
Random Lyrics
- tony igy - astronomia (never go home) lyrics
- slxxpy - don't forget lyrics
- b.u.g. mafia - mahoarcă lyrics
- pompeya - why lyrics
- native memories - bottle tree lyrics
- bianca (ca) - you can kill my body (but you can't kill me) lyrics
- the parselmouths - shut down spew lyrics
- max uh million - foresight lyrics
- l’homme est un loup pour l’homme & kaiser garesk - zonard lyrics
- daniel tanghal - drunk love song lyrics