azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

paluch x chris carson - m5 lyrics

Loading...

[zwrotka 1: paluch]
mijają dni i noce, daj nową galaktykę
zdobyłem wszystkie moce i odrębną stylistykę
zwalniam do dwustu procent, długodystansowy sprinter
raperzy czują miętę, ciągle lecę fresh jak winter
tak bardzo pewny siebie, od pierwszego b.o.r
zawsze ustalam trendy i ciągle spełniam sen
robię rap tak surowy, mocny i dosadny
tam gdzie betonowe palmy i ludzie głodni prawdy
życia fanatyk, facet z krwi i kości, raper
seryjny zwycięzca, wacki mi płacą za ten patent
zamknij j-pę, od podziemia niezależny
wszystkie etapy gry ja poznałem od podszewki
pierdole prestiż, na wieki bliżej podwórek
daje styl bardzo miejski przez głośniki w domach frunę
od zwykłego typa w m3 do milionowych wejść
dziś do celu lecę pewnie jak jebane m5

[refren: paluch] (x2)
chcesz to coraz więcej mów, pierdol kto zamyka grę
lecimy do celu znów jak pierdolone m5

[zwrotka 2: quebonafide]
chodzi o szelest, zaraz wyskoczę z dresów, luz skarbie
jestem raperem, umrę przy cashu; june carter
mój charakter to death rally, chcę życie w kratkę od burberry
pojadę z rapem jak gun kelly ale najpierw kupię m4
za kółkiem w lotus cyphery kontra nowe fele
prowadzę tak się, że za pół roku chyba zmienię taksę na ro-verek
jak słabiej pójdzie, land jak świetnie pójdzie
macgyver sprawdź, jak obracam w sukces
wszystko co chce mam, zyski i cel
i to wraca i wraca i wraca i wraca jak timberlake
i znowu patrze na biel i mam polski rap na [ha,ha,ha]
chce się nachapać fejm? po co mi to
que jak m5 flow jak z motor show, trzęsę gra
tylko po to robię to tyle lat, bo pragnę wyrwać im te jebane pliki z gardła
brak skali na sejsmografie, biorę bity, wiozę się jak nicki lauda
inaczej już nie potrafię, muszę zrobić coś co tu da mi stabilizacje
gratyfikacje, a nie bodyboard na tsunami

[refren: paluch] (x2)
chcesz to coraz więcej mów, pierdol kto zamyka grę
lecimy do celu znów jak pierdolone m5

[tekst – rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...