paprykarz - dzień jak co dzień lyrics
chodzę codziennie rano do szkoły
ne jestem z tego powodu wesoły
lubię chodzić na niektóre przedmioty
bo chemia czy wf to nie głupoty
lekcja za lekcją ciągle mija
a na przerwach piłka się odbija
przerwy mało czasu trwają
a lekcje czasami zanudzają
pierwsza lekcja + chce ci się spać
nie wiesz czy pisać, czy może grać
na wf+ie kłótnia o to co robimy
ale przecież nigdy się nie nudzimy
ósma lekcja się zaczyna
nikt chyba tego nie wytrzyma
musisz czekać, aż dzwonek zadzwoni
a idąc do domu mamy prędkość koni
zawsze na rowery ekspresowo wsiadamy
i do domu stałą prędkością uciekamy
żeby odpalić szybką konsolę
i wyzerować dużą colę
nawalamy sobie w różne fornajty
i tak lecą wszystkie gigabajty
potem jedziemy rapować z kolegami +
inaczej mówiąc z naszymi ziomalami
po drodze jakiś kawałek nagrywamy
i do beatu ciągle nawijamy
a później kładziesz się do łóżka
ćwierka ci o szóstej rano jakaś papużka
i znowu to samo się zaczyna
o tak pracuje moja maszyna
dla mnie weekend to wytchnienie
kiedy jestem przy dobrej wenie
Random Lyrics
- dato’ sri siti nurhaliza - romansa kita lyrics
- skating polly - party house lyrics
- irene wilde - captive lyrics
- iceycloud - sofa freestyle lyrics
- iobagg - cabana puerco rico lyrics
- rami zian - elsewhere lyrics
- 8485 - cool_dnb_song lyrics
- nailwound - house of glass lyrics
- kg prince - franks demise lyrics
- black midi - sundown lyrics