azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

parias - w sekundę lyrics

Loading...

mógłbym pisanie wersów, naje, kaptur
zamienić na gajer i wystawianie faktur
stać się robotem na pełen etat
i zamiast dumy czuć wzrok szefa na plecach
plotkom w sekundę wystawić dementi
a ci co się tym żywią z głodu by zdechli
wierz mi, w sekundę dam ci milion powodów
by paść na twarz i podziękować bogu
w sekundę rap znika z tv
a na ulicach wciąż go pełno jak graffiti
w sekundę wszystko zrobiło się na odwrót
to co było fejk teraz jest w porządku
w sekundę wydam ostatni grosz
na wiedzę, płyty i to zielone coś
w sekundę możesz stać się oszustem
dla siebie i dla innych gdy hajs to twój sufler
w sekundę…

patrzę wokół, myślę że mógłbym zapełnić
mój świat w sekundę grubą walizką z pieniędzmi
sięgnąć tam, gdzie sięgają te durnie
i nie móc znieść widoku siebie w l-strze nawet przez sekundę
w sekundę można wyjechać, nie ma środków, są skutki
i duma poszła w pizdu jak u prostytutki
w sekundę, a ja ćpam rap, tyle lat już narkomanem
na scenie, a poza nią w sekundę znów jestem fanem
play, record, i nagrane
w sekundę maluję obrazy, choć nie powiesisz ich na ścianie
portret artysty w wieku średnim, od serca
zaklęta formuła liter zakodowanych w hercach
masz czas, zrób coś z tym, otwórz umysł
w sekundę znajdziesz siłę by zaliczyć dzień próby
i jeśli wolność wyleczy cię z kompleksów
to pomyśl co można zrobić przez szesnaście wersów
w sekundę…

mogę zaczynać i kończyć dzień na ławce
pluć na rzeczywistość czekając na zbawcę
wmawiać, że świata nie da się naprawić
i spłonąć ze wstydu nie podnosząc rękawic
w sekundę, a ja świat pełen toksyn
wciąż pozbawiam złudzeń i zbieram za to propsy
w sekundę i bez względu na koszty
bo będzie trzeba, to spalę przy tym wszystkie mosty
w sekundę można zdobyć fortunę
liczą tu na to nawet ci, co handlują skunem
w sekundę można zaliczyć bankrut
plecy pokaże przyjaciel, wróg założy twój fanklub
w sekundę zobaczysz błysk w jej oczach
pokaże dekolt, nie będziesz spał po nocach
w sekundę czule szepnie, że kocha
o połowę majątku upomni się jej adwokat
w sekundę…

[tekst – rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...