a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

passki - algorytmy lyrics

[produkcja: p.a.f.f.]

[intro]
algorytmy, algorytmy + kontrola mas, mas
mierzą twój blask, cały czas, cały czas
algorytmy, algorytmy + zniewolą nas, nas
wpadamy w trans bez żadnych szans

[refren: bosski]
algorytmy, algorytmy + kontrola mas, mas
mierzą twój blask, cały czas, cały czas
algorytmy, algorytmy + zniewolą nas, nas
wpadamy w trans bez żadnych szans
algorytmy, algorytmy + my kochamy lans, lans
i filtrów czar, refleksji brak
algorytmy, algorytmy + to świat bez wad, wad
pozory nad, hipokryzja

[zwrotka 1: bosski]
na przystawkę, nie na deser, każą akceptować ciastka
naświetlana fotonami trawi nas życia namiastka
odurzony zasięgami, ale czujesz się jak gwiazda
nie czytasz między wierszami, jak bolesna bywa sława
monetyzowane kity, byle mnożyć słaby viral
kiedy odetną ci zasięg, będzie tylko blady grymas
one znają cię lepiej niż własna rodzina
mają moc, by nas ciągle do bagna podpinać
nie do odzyskania już żadna godzina
ty marnujesz swe życie, by cię farmazon kiwał
w smartfona szponach trzyma nas dopamina
symulacja w błędnym kole jak dobra biba
zatraca, wciąga i zbiera wziąć dane
odbiera twój impet, zabiera twą falę
[refren: bosski]
algorytmy, algorytmy + kontrola mas, mas
mierzą twój blask, cały czas, cały czas
algorytmy, algorytmy + zniewolą nas, nas
wpadamy w trans bez żadnych szans
algorytmy, algorytmy + my kochamy lans, lans
i filtrów czar, rеfleksji brak
algorytmy, algorytmy + to świat bez wad, wad
pozory nad, hipokryzja

[zwrotka 2: bosski]
ai, ai, poddaj się, nie stękaj
małе mamy szanse, by uzdrowić się z kalectwa
dopamina, haj i indoktrynacja dziecka
cyberpunk junk i niepotrafimy przestać
hejt goni hejt, a lajk goni lajk
każdy jest great i każdy kocha haj
ego robi co chce, umysł wierzy w stek kłamstw
nie ulatuje krew na tej wojnie, lecz czas
algorytmy w mojej głowie tworzą urojone fobie
niepotrzebna jest już spowiedź, wiedzą więcej niż sam powiesz
męczy kompleks ciężkich powiek, filtrowanych pięknych kobiet
wpięty w ciągły bredni obieg, odlatuje biedny człowiek
mówił o tym dawno stanisław lem
że ogłupi nas ten technologiczny sen
smartfon w kieszeni jest niezbędny jak tlen
czy warto żyć w sieci, gdy ucieka ci dzień?
hipnotyczne czasy przyszły, tną nam życie niczym brzytwy
do umysłów mają wytrych, między nami algorytmy
[refren: bosski]
algorytmy, algorytmy + kontrola mas, mas
mierzą twój blask, cały czas, cały czas
algorytmy, algorytmy + zniewolą nas, nas
wpadamy w trans bez żadnych szans
algorytmy, algorytmy + my kochamy lans, lans
i filtrów czar, refleksji brak
algorytmy, algorytmy + to świat bez wad, wad
pozory nad, hipokryzja

[outro]
algorytmy, algorytmy + kontrola mas

- passki lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS