a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

passki - freelancer lyrics

[zwrotka 1: bosski]
jestem wolny, jestem bezrobotny
żyję bez etatu, mimo to jestem obrotny
na co mi cyrograf jako bezpiecznik pozorny
którzy trzyma w ryzach niewolników grzecznych hordy?
żyję w nieograniczonym niczym polu możliwości
poza ramą, klatką i schematem polubownych opcji
tu za sławą i monetą chorych trollów podły pościg
egotyków wieczna bieganina po cudowny pomnik
kreatywne pomysły na pionierskie manewry
bodhisattwa wolny strzelec ma autorskie patenty
epigoni powielają i zjadają w nerwach zęby
ze strachu przed byciem wolnym i swego zawsze pewnym
oto ja + freelancer, olewam modę, robię, co ja chcę
freelancer + żyję odważnie, działam dosadnie
freelancer + zadowolony, wolny obywatеl
freelancer + top gun maverick lata na drumie

[refren: bosski]
freelancеr
freelancer
freelancer

[zwrotka 2: bosski]
ledwie zdobył stanowiska, ale już ma mocny tupet
pycha kroczy przed upadkiem zawsze, nie wie tego prosty dupek
kariera i pióra w dupie, jesteś tylko głodnym d+ch+m
twe kompleksy to komedia + pospolity, modny głupek
a ja wszystko potencjalnie mogę, ale nic nie muszę
i to właśnie daje radość wielką z każdym nowym ruchem
kocham trudny i wyzwania, którymi słabości kruszę
bo nie chodzi o zasięgi, a o szczerą nutę
tworzę coś z niczego, kolego, nie robię tego dla swego ego
wolny strzelec gra tu na maksa, szalona trasa, lot na całego
całkiem wolny i niepodległy, nie brak mi nigdy weny i werwy
czasu na bębny, moce bez przerwy, zatem wchodzimy, bo to hit pewny
freelancer + pod bity paffa, romana punche
freelancer + z dobrą ekipą do rana tańczę
freelancer + sukom i psom nie pozwalam warczeć
wolny strzelec lata po bandzie, grubym soundem rozpala parkiet
[refren: bosski]
freelancer
freelancer

[refren 2: bosski]
freelancer + rymów master, hitów klaser
mocny przekaz tnie jak laser, gramy zacnie, mamy pasję
freelancer + gruby napęd, mamy klasę
robimy sztosy nie pod masę, koneserom mówię: “bracie”
freelancer + w tym temacie jestem asem
świnie mają mokre gacie, takie życie, latam w trasę
freelancer + passki gromią grubym basem
uderzamy niczym kastet, a w opinie wyjebane

- passki lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS