azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

patryk o. - nie pytaj (odme remix) lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
zamykam oczy, jestem gdzieś, ty nie pytaj gdzie
na jej wołanie byłem, kurwa, głuchy jak pień
już nie pamiętam, co myślałem wtedy sobie
choć dzisiaj pewnie bym powiedział: to było chujowe
zbyt wiele razy zachowałem się jak dureń
upadał marnotrawny, potem podnosił się z trudem (normalne)
wóda paliła z gwinta jak napalm
a dupy chciały mnie zabierać do siebie na kwadrat
nie jeden plakat zdobiła moja ekipa
a co drugi koncert to, kurwa, zawsze jakiś przypał
mówili, ze konkret i dystrykty, to i tamto
proponowali granie, ale najlepiej za darmo
wypierdalaj, jeżeli nie ma tu szacunku
zmęczony tą hałastrą, zamykałem się w studiu
zamykałem pewien rozdział w życiu, tak bywa
co tam pozostało po mnie, wolę, byś nie pytał

[refren ]
nie pytaj, jak było naprawdę, to nie takie łatwe
choć popełnione błędy kształtują charakter
niektórych rzeczy nie naprawię, niestety
pozostawmy te prawdę, dokładnie tam, gdzie leży

[zwrotka 2]
czułem, jak kradnie to życie każdy moment
wszystko dookoła w ruchu, a ja sam jakby stoję
może to zwykłe paranoje, gdzieś we mnie w środku
bo czego się nie dotknie, sypie się jak popiół (uwierz)
wieczorami uśmiech, szliśmy na balet
i tak brakowało czegoś, wtedy jeszcze nie wiedziałem
muzyka na drugim planie i wkurwienie przez to
z kłótniami na zmianę cały czas prawie pod kreską (ta)
to już przeszłość i wolę tam nie wracać
tak myślę, kiedy sp-ceruję w samym centrum miasta
stare miejscówki, które może też kojarzysz z klipów
apropo ile pracy poszło, byś zobaczył ten tytuł
ile frustracji przelałem znów na kogoś
koncertów nie ma i, kurwa, płyty nie schodzą
znowu jestem w trasie, byle nie trafić na oiom
nie pytaj mnie, co z rapem, bo ciągle działam, mordo

[refren x2]
nie pytaj, jak było naprawdę, to nie takie łatwe
choć popełnione błędy kształtują charakter
niektórych rzeczy nie naprawię, niestety
pozostawmy te prawdę, dokładnie tam, gdzie leży

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...