
patryk wachowiak - już nie my lyrics
dowolna śliczność chowa w sobie cierpienie – nic tu nie jest idealne
gdy z nadziei został gruz, nie licz na spełnienie marzeń
też dość mam tego świata – nienawidzę i nim gardzę
też czuję wstręt do kłamstwa, lecz nie zawsze mówię prawdę
jeszcze nie raz cenne stracę, i znów krzyczeć będę w eter
że świat niszczy w ludziach piękno i zabiera cudze szczęście
jak tu zacząć wierzyć w niebo, gdy otacza nas tyle zła?
gdy bliska ci osoba sprawia, że po poliku płynie łza?
kiedy wyciągasz pomocną dłoń, a dostajesz kopa w dupę?
gdy kładą lufę na twą skroń, a liczyłeś na otuchę?
ja też się czasem wzrusze – każdy z nas to potrafi
mi też na niektóre rzeczy po prostu brakuje odwagi
każdy z nas jest wyjątkowy, inny, oryginalny
każdy z nas jest prawdziwy i niepowtarzalny
jednocześnie tacy sami… wszystko łączy się w ludziach
jesteśmy identyczni – każdy z nas ma uczucia
to nas scala i rozłącza – różne ciała – różne charaktery
mamy wady, zalety, wartości i talenty
dobroć i miłość, zło i nienawiść
jedni za tobą w ogień, drudzy zdolni by cię zabić||x2
pragniemy dotknąć ręką gwiazd w drodze po swoje marzenia
często spadamy jak ikar – świadomość wskazuje gdzie ziemia
ważna jest tutaj nadzieja, lecz zawieść się na niej jest łatwo
czasami aż zbyt łatwo – klęska może boleć bardzo
różnimy się inteligencją, sprytem, czy odwagą
mamy swoje mocne strony, które wykorzystać warto
świat ten jest pełen mroku – skrywa krzywdy oraz radość
jedni żyją pełni szczęścia / drudzy gubią swoją wartość
mamy rożne religie, różne prawa, obyczaje
języki, kolor skóry, mamy również różne kraje
każdy człowiek jest człowiekiem – okrywają nas kości i skóra
oceniajmy się po wnętrzu, a nie jak ubiera nas natura
gdyby nie te poglądy, ludzie nie ginęliby na wojnach
inni nie byliby poniżani, przez to, że różni ich skóra
pozostaje tylko gdybać, jak świat obrósłby w piękno
gdyby człowiek dla człowieka był człowiekiem, a nie rzeczą
to nas scala i rozłącza – różne ciała – różne charaktery
mamy wady, zalety, wartości i talenty
dobroć i miłość, zło i nienawiść
jedni za tobą w ogień, drudzy zdolni by cię zabić||x2
Random Lyrics
- the gentle storm - epilogue: the final entry lyrics
- the lion king ost croatian - budi jak [be prepared] lyrics
- szamz - ambulans lyrics
- vic ruggiero - is it you? lyrics
- rubén blades - aguacero lyrics
- darwin deez - daddy always lyrics
- beans on toast - lizzy's cooking lyrics
- alr - fan-girling lyrics
- then comes silence - mercury lyrics
- visyo - phone call lyrics