azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

pau bou - wkz lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
leżę z żoną i jej grzebie w uchu
ona mówi „paweł! robię ważne, śpij świntuchu!”
więc się kładę nagi obok niej na brzuchu
i nóżkami majtam, widzę, już jest w ruchu
mówi „słuchaj, dobrze, ale jedna kwestia
no bo z dziewczyn to cię chyba żadna nie zna
więc się szykuj jutro albo dalej leż tak”
jak już zacznę majtać nie dam rady przestać…
siedzę ja i obok pięć anetek
sztuczny uśmiech, sernik oraz sweter
ale z każdą chwilą idzie mi ciut lepiej
wodzę palcem, pytam o każdy bambetl
nagle mózg mi z bólu cały pływa w skwarkach –
kot pazurem szarpie mnie po jajkach
mówię „ty śmierdzielu!” – i to nie był sarkaz
zaraz… kot nie śmierdzi, ale jeszczе sprawdzam
[refren] (x2)
wącham kota ziom, wącham kota ziom
wącham kota ziom, wącham kota ziom, kota ziom

[zwrotka 2]
leżę z żoną i mi grzеbie w oku
mówię „weź mnie zostaw, teraz jestem w szoku!”
ona mówi „kotku, weź już się uspokuj!”
„żaden kotku tylko paweł bokun!”
ale się nie mogę długo złościć na nią
i wciskam polówkę w spodnie, już jest rano
wkładam jej jak lubi – plaster boczku w danone
mówię „wiesz, bo mi się nawet spodobało”
więc chodzimy co sobotę szukać wrażeń
do anetek i adranów, zbyszków, marzen
czekam kiedy czmychnąć, akcję przykryć gazem
i wyciągam notes, sprawdzam jak tym razem
i raz pech, że poszła palić fajkę w deszczu
pod wieszakiem ja i kot wąchany w brzeżku
mówię „nie… posłuchaj… to jest tak do testów!”
„jak chcesz kotka pawciu nie ma przeszkód”

[refren] (x2)
wącham kota ziom, wącham kota ziom
wącham kota ziom, wącham kota ziom, kota ziom
[zwrotka 3]
pamiętam dzień, kiedy mój kot mówi do mnie „miał miał miał”
choć nie wiedziałem o co chodzi mu to mówię „dobra, zrobię co chciał!”
szalony naukowiec mnie zmniejszył do rozmarów psa
i tak biegamy sobie po kwadracie w kółko teraz – kot i ja
w tym całym zamieszaniu zapomniałem o tej żonie parę wersów w tył
więc jak weszła do domu to nie krzyknęła „mam zawał!” ale zawał był
i skaczę tak od lodówki do okna, balkonu, stołu potem drzwi
i jest pięć dni, kot jest głodny więc uciekam przed nim ile sił!

[refren] (x2)
wącham kota ziom, wącham kota ziom
wącham kota ziom, wącham kota ziom, kota ziom



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...