azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

paula biskup - balbalbal lyrics

Loading...

[tekst piosenki “balbalbal”]

[zwrotka 1]
już ucichł copiątkowy gwar
nie słychać roztańczonych par
do dna aż ci nie będzie żal, mówiłeś
a teraz stoisz całkiem sam
jedyne co zostało tu
to ty, po reszcie opadł kurz
i kiedy zamykali drzwi jak na złość
o tobie zapomnieli znów

[refren]
nie wchodź im w drogę
choć to niezdrowe
jedyne co chcą od pana
to bal, bal, bal aż do rana
bal, bal, bal aż do rana
bal, bal, bal aż do rana
aż do białego rana
i znów zostawią tutaj pana

[zwrotka 2]
w uszach wciąż dzwoni głośny śmiech
chciałeś w swej dłoni trzymać jej
lecz zamiast tego w palcach szklanka pęka
jak twoje serce kruszy się
[refren]
nie wchodź im w drogę
choć to niezdrowe
jedyne co chcą od pana
to bal, bal, bal aż do rana
bal, bal, bal aż do rana
bal, bal, bal aż do rana
aż do białego rana
i znów zostawią tutaj pana

[przejście]
kiedy oślepia cię dzień
przeraża twój własny cień
nie masz nikogo u boku
a w l+strze odbijasz się tylko o zmroku
a kiedy dotrzesz do dna
spytaj się: czy to wciąż ja?
toniesz znów w jednym momencie
a kim będziesz kiedy ich tutaj nie będzie?

[refren]
nie wchodź im w drogę
choć to niezdrowe
jedyne co chcą od pana
to bal, bal, bal aż do rana
bal, bal, bal aż do rana
bal, bal, bal aż do rana
aż do białego rana
i znów zostawią tutaj pana
[outro]
nie wchodź im w drogę
choć to niezdrowe
jedyne co chcą od pana
to bal, bal, bal aż do rana



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...