pawbeats - porozmawiaj z nią lyrics
[refren: lilu]
porozmawiaj z nią, jakbyś mówił do siebie
porozmawiaj z nią szczerze
porozmawiaj z nią, już zasłużyła
bo kiedy ty chciałeś rozmawiać, ona tu była
[zwrotka 1: lilu]
niedobór słów osłabia nas jak brak witamin
brak tchu, od dawna już umieramy
“tacy samotni” – myślę, mówiąc “tacy sami”
znowu milczałeś do mnie godzinami
mów do mnie milcząc, sama chciałam, nieważne
to nie mnie pierwszą złoto nie jara
niech będzie winyl, nawet jeśli zagra z trzaskiem
posrebrzyć złoto się postaram
włączmy nareszcie ten adapter, niech zagra
mów do mnie znowu o niczym i o nas
wiele powiemy sobie w pauzie, to prawda
ale tę pauzę czas wgrać między słowa
i już przez chwilę byłam pewna, nareszcie
przerwiesz tę ciszę, nic z tego, kochany
wyszłam, milczenie było dla mnie zbyt ciężkie
nie krzyczysz za mną też, wiem, bo czekam za drzwiami
[refren: lilu]
[zwrotka 2: peerzet]
jeśli chodzi o dialogi o uczuciach, żaden ze mnie dyplomata
rozmowa może być tylko taka
nie mów, że nie szkodzi, bo z reguły innym typom lata
jak, co powiedzieć, wolą zmienić się w wilkołaka
wiem co myślę, ale myśli lubią szybko skakać
nim je złapię tracę zapał
tobie może być przykro, lecz spróbuj jeszcze nie płakać
nim te myśli dopieszczę, zanim połapię się w znakach
chciałem ująć w słowa coś
co ci się spodoba, lecz
oto sama zobacz, wyszedł tani slogan
i pewnie myślisz, że się nie staram
a ja chcę dla nas wszystko co najlepsze
lecz w głowie mam wszystko naraz
kiepska werbalizacja, język jak szyba w sali odwiedzin
nie podnoś słuchawki, przemilczmy te wypowiedzi
gdybym mógł wlać ci bezpośrednio do głowy te myśli
móc znaleźć niewidzialny tunel i wcisnąć “wyślij”
wtedy bym pewnie nie siedział sam, nie gadał do ściany
usta wysyłają spam, słowa które znam są jak z reklamy
i tak mnie to irytuje, że tego nie umiem
a to meritum w sumie – wyrazić co się czuje
i gdy już mam to na końcu języka i coraz bliższa ta przystań
ochoczo zaczynam zdanie, lecz po drodze orientuję się
że właśnie wyszłaś
[refren: lilu]
[break: lilu]
nie mów jej że nie wiesz, nie mów jej że wiesz
któż to może wiedzieć? niewiedza to nie grzech
nie mów jej że kochasz, nie mów jej że nie
powiedz jej że chcesz
chcesz z nią być
teraz i zawsze
chcesz z nią grać
i o nią grać także
chcesz z nią spać
i budzić się koło niej
chcesz jej dać wszystko co twoje
[refren: lilu]
[tekst – rap g*nius polska]
Random Lyrics
- hungerkünstler - regenmacher lyrics
- tiffany gouché - ready 2 go lyrics
- issaba - en bref lyrics
- fats domino - i'm gonna be a wheel someday - 2002 digital remaster lyrics
- squeeze - black coffee in bed - full version lyrics
- duo kie - perder la inocencia lyrics
- mope - icanseethetruthbeneathyoureyes lyrics
- lanasitra - for you lyrics
- vinição - idioma lyrics
- gizo evoracci - af1 lyrics