pawko cs - nieodebrany telefon lyrics
[refren]
weź to, byku, odbierz, na co ci ten pogrzeb?
trochę się już znamy, jednak nie za dobrze
musisz poukładać to sobie jakoś w głowie
ja mówię do ciebie, a nie żarty sobie robię
weź to, byku, odbierz, na co ci ten pogrzeb?
trochę się już znamy, jednak nie za dobrze
musisz poukładać to sobie jakoś w głowie
ja mówię do ciebie, a nie żarty sobie robię
[zwrotka 1]
nieodebrany telefon, czy ci w głowie dzwoni?
miałeś mnie za sobą, a kto teraz tam stoi?
dzwoniłem, prosiłem, zachowaj się jak człowiek
ty tego unikałeś, słowo parzy jak ogień
niewyjaśniona sytuacja, bardzo niebezpieczna akcja
jak to tak zostawisz, po mojej stronie racja
dzwonię po chłopaków, pełna mobilizacja
chcesz to na ostro? taka sytuacja
my się nie boimy, solo czy libacja
ja wyjdę zawsze, a wpierdol to atrakcja
nie ma, że boli, zdrajca to zdrajca
było się nie umawiać, fałszywa tonacja
rób to co mówisz, melanż cię nie zwalnia
jak się nie wywiążesz, po prostu jesteś kłamca
albo nie k+masz, że życie to nie bajka
ja ci nie wyjaśnię, może moja szajka
[refren]
weź to, byku, odbierz, na co ci ten pogrzeb?
trochę się już znamy, jednak nie za dobrze
musisz poukładać to sobie jakoś w głowie
ja mówię do ciebie, a nie żarty sobie robię
weź to, byku, odbierz, na co ci ten pogrzeb?
trochę się już znamy, jednak nie za dobrze
musisz poukładać to sobie jakoś w głowie
ja mówię do ciebie, a nie żarty sobie robię
[zwrotka 2]
druga opowieść, siedzi mi to w głowie
wisi nam hajsy, z tego żartów se nie robię
nieodebrany telefon, zgubiłeś się, ziomek
masz dwie godziny, szybciutko weź odbierz
mogę na wideo, albo na pisaka
jest mi obojętne, i w chuju mi to lata
jak jest umowa, gonią nas terminy
ludzie i zasady, tak o tym mówimy
trzeba o tym mówić, żeby wiedzieli
młodzi i zgredzi, od poniedziałku do niedzieli
jak to raz pominiesz, wydajesz zgodę
więc ja nie odpuszczam, kolega czy gnojek
raz im pozwolisz, twoje imię zszarga
chcesz być elegancki? myśl co mówisz do pawka
błędy się popełnia, stop, premedytacja
myśl co do mnie mówisz, albo czeka cię kasacja
[refren]
weź to, byku, odbierz, na co ci ten pogrzeb?
trochę się już znamy, jednak nie za dobrze
musisz poukładać to sobie jakoś w głowie
ja mówię do ciebie, a nie żarty sobie robię
weź to, byku, odbierz, na co ci ten pogrzeb?
trochę się już znamy, jednak nie za dobrze
musisz poukładać to sobie jakoś w głowie
ja mówię do ciebie, a nie żarty sobie robię
Random Lyrics
- slow magic - home lyrics
- lee ray - warm up lyrics
- b'z - 煌めく人 (kirameku hito) lyrics
- loving caliber - running with the lions lyrics
- vanitas (prod.soulless.sylas) - thissongisntevenaminutelong(~0w0)~ lyrics
- bensoul - no kisses lyrics
- francinne - danadinha lyrics
- landel - somethin' new lyrics
- s.r.g.m.d.e - practice makes sorrow lyrics
- göta älv - stockholm lyrics