paziu - nie klamalem lyrics
[verse 1]
impet wejścia wielki że aż połamałem rame
pisze wers tu pierwszy, no i jeszcze nie kłamałem
ty kurwa lepiej klęknij kiedy gadasz z swoim panem
ja robię to od dawna i tak zawsze będzie amen
nie zgadza mi się kasa no bo całą przejebałem
nic mnie tak nie wkurwia jak ten pierdolony manewr
cały czas jest chujnia no bo jeszcze nie wygrałem
wspinam się na górę jakbym walił w nocha raje
[bridge 1]
ciągle jestem głodny, chce cały czas coś robić
paziu wypada z formy, się nie chce na to zgodzić
usłyszysz darcie mordy mimo że się nie powodzi
ja wychodzę nad normy no bo jebać tych bez fobii
[verse 2]
jak w nucie nie ma clipping to od razu ją wyłączam
u mnie troche hihi i się topi licznik bomba
co to jest limiting? hardclip to mój postrach
to sposób kurwa na to byś się budził mokry po snach
w minutę potrafię pokazać to co robię codzień
siedzę przy tym kompie, potem idę łamać rower
styram się jak dziwka, potem chuj wie co ja tworze
mało ważne kurwa, ma być w różowym kolorze
[bridge 2]
nie napierdalam w gierki, a zamieniam bity w wodę
fl przedłużenie ręki, to to co mogę donieść
Random Lyrics
- ryu, the runner - ó lyrics
- ghost hounds - first last time lyrics
- sidney phillips - slap (telegram) lyrics
- gooby vuitton - dead end (feat. 6.16) lyrics
- saucy uniquano - touch me lyrics
- holyrainmusic - sous la terre lyrics
- joa luna - echoing soul lyrics
- patti lupone - back to before lyrics
- dollbreaker - hooker skin lyrics
- laufey - eat gays 3yxgylq7n.net lyrics