azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

peepz (pl) - poza zasięgiem lyrics

Loading...

przestrzeń za mną jest wypalana
goreje krzew – ja nie szukam pana
[?] krew gdy wyczuwam blef
a plama wychodzi po wielu praniach
co w planach?
poza zasięgiem być na hawajach mam zamiar
to nie konieczność – chodzi o wuajaż
kiedy mam despo by się poszlajać
a społeczeństwo? czasem mam dość
uzależniony od ludzi jak pies
nigdy nie biegnę gdy rzucasz kość – do przynęty mam zwykle wstręt
marne show – ej, pokaż swój wave [?] where the sidewalk ends
idziesz do przodu gdy coś chodzi za tobą, słowo
ważne by chodziło w nieskończoność
moje baterie się nie wyczerpią – chyba, że wyłączę je
z resztą, podchodzę do tego z rezerwą nawet kiedy miałby być end
no stress – ten owczy pęd ma słaby węch i mało wie
a wilczy głód? zakuty łeb, milion snów i wieczny lęk
widzą siebie na teneryfach a ledwo im styka na browar
bo raczej taryfa ma mniejszy zasięg gdy jest ulgowa
więc pozostajesz na kwadracie
historia zatoczy koło – kiedy ty przechylasz flachę
niech cię nie zdziwi wiadomość – wielu tu już piło z głową

rozbijam komórkę o chodnik
bo wypruwam żyły by grać tu na swoich organkach
przestrzeń za mną jest wypalana
bo drugi instrument to drewno i siarka
gdy stawiam przed sobą monument – za jakiś czas mam go na barach
bo zanim się zorientuję tu na kogo był cześć – już nie chcę się jarać
wykonuję wszystko byś widział tylko mój postęp
słyszał zwrotkę imię michał wszystko inne nieistotne jest
wykonuję wszystko byś widział tylko mój postęp
słyszał zwrotkę imię michał wszystko inne nieistotne jest
(nieistotne jest)

(nieistotne jest!)
nawet gdyby chcieli tu uwięzić mnie
to ja cały składam się z części – omijam aparat od facetów w czerni
bo mam jeszcze dużo podręcznej pamięci
przyswajam treść w formie daleko idących obiekcji
płacą za to tylko moje nerwy – bo oddaję się temu bez reszty

więc łapię zasięg już sam [x7]
więc łapię zasięg, słu-cham?



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...