peja - staszica story 6 (odrzut) lyrics
czas dłuży się w areszcie i na reszcie ma papugę
to znajomy znajomego i przysługa za przysługę
tak skazany na zgubę trzyma za zębami język
nadal w to wierzy, że wyjdzie stąd szybko młody
ojciec bił jego matkę a do szkoły chodził w kratkę
odziany w kolor purpury a z czasem gorzej “scarface”
sam ograniał bajzel, nudził się jak skurwysyn
bo miał tylko siebie swą samotność i narkotyki
zawsze to jakieś zajęcie tak na streecie mijał czas
chciał panować nad zwierzęciem, które drzemie w każdym z nas
słabsi gardzą tym co sami nie potrafią zdobyć
a silniejsi dla zabawy wyrwą im z ręki zdobycz
był bardzo skromny jak szefowie “abercrombie”
który wkurwił bezdomny odziany w ciuchy jak modniś
przeżył swoją młodość na kontrolowanym rauszu
wychowanek pierwszych slamsów ciemno już pora wymarszu
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- maino - love my niggas lyrics
- b dynasty - real life lyrics
- lissie - daughters (piano version) lyrics
- jermaine donaldson - our beautiful carrot love lyrics
- graveyard - too much is not enough lyrics
- yung mojo - bag freestyle pt 2 lyrics
- oliver céleste - show me lyrics
- 113 - mutinerie lyrics
- juanantpop - station lyrics
- squash - life story pt. 1 lyrics