azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

peja - wprowadzenie lyrics

Loading...

[refren]
g.o.a.t., g.o.a.t., g.o.a.t. g.o.a.t
g.o.a.t., g.o.a.t., g.o.a.t. g.o.a.t
g.o.a.t., g.o.a.t., g.o.a.t. g.o.a.t
g.o.a.t., g.o.a.t., g.o.a.t. g.o.a.t

[zwrotka]
często twierdziłem, ze ten świat mnie nie rozumie
za mną lata pracy i niewiele zmian w sumie
moje cechy charakteru, jako wady odbiera kretyn
gadka z ludźmi to często sp-cer głuchego ze ślepym
pe tym niedostosowanym społecznie
no co za świr
co niektórych wciąż boli
wymykam sie spod kontroli
ten maniak bił sie o swoje, tak jak każdy wojownik
nie składam broni
choć dawno wywalczyłem pozycje
sukces bierze sie z pasji
sram na populizm, fikcję
magiera mistrzem, a jego biały dom był schroniskiem
kiedy jako bezdomny zakotwiczyłem fizycznie
to dwutysięczny praktycznie podwójny przełom
w drodze ku słońcu to inni będą stać w moim cieniu
rap o cierpieniu, choć młody werter miał wielkie plany
wyrok odraczał niejeden dobry krążek z bitami
mówili ze pojebany
vo przecież nadal gadają
weszli by w moje buty to by wessało ich bagno
a w drodze na dno zabraliby tę swą nieporadność
nikt nie słyszał krzyku, wszystko to marność

[refren]
g.o.a.t., g.o.a.t., g.o.a.t. g.o.a.t
g.o.a.t., g.o.a.t., g.o.a.t. g.o.a.t
g.o.a.t., g.o.a.t., g.o.a.t. g.o.a.t
g.o.a.t., g.o.a.t., g.o.a.t. g.o.a.t



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...