azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

peja - xxxl lyrics

Loading...

moim marzeniem było mieć swą dekadę jak gang starr
i tak potężny dorobek i super k+mpli (koneksja!)
przy całkiem nowym obliczu to już profesja i sm+tki
to te klasyczne produkcje razem z dj’em do spółki
dziewięćdziesiąty dziewiąty kierunek paryż
heavy rotation na dysku obok mała mi
były marzenia o la i miami choć wystarczały podróże autokarami
sięgam pamięcią do najlepszych wspomnień z trudnych czasów
skromne chłopaki już wtedy robili sporo hałasu
człowiek drogi jak mos def i znów stary tempelhof
i znów diggin’ vinyl shop, balli donner z puchy bro
to kolejna opowieść o wyjściu z jeżyc opowiem
że nie wierzyłem, że mogę wciągnąć się tą przygodę
odwiedzę miejsca dotychczas widzianе w tv na co dzień
i poznam ludzi z tych klipów każdy był jak pół bożek

oto 3 dziesięciolеcia jak ten czas szybko zleciał
mów mi panie ryszardzie albo wal trudny dzieciak
3xl x bywało różnie szalona trzydziecha
nie pytaj mnie o jutro żyjemy tu i teraz! x2

nowy wiek to początek większych oczekiwań
bo choć nie zmienia się nic z czegoś trzeba się utrzymać
zawsze odbić się od dna rap gra wciskam start
nie słuchałem ich troje tylko lords of the underground
rytmiczny bas dudnił na początek dnia
tylko wyśmienity rap naszym credo jebać disco
pamiętam gdzie tupali nóżką teraz polski hip hop
szybka weryfikacja wyśmiewamy to wszystko
robię swoje i wpierdalam się jak fred flinston
flashback dziewięćdziesiątych def i kid (real talk)
na tych jeżyckich podwórkach wdrażamy klimat compton
wszelkie uliczne klimaty to niebezpiecznie bagno
stary słuchacz był w szoku gdy jebło na legalu
bo zbyt wielu przypadkowych podążyło za modą
potrzebujemy lat żeby po tym ochłonąć
przypadkowi odpadną prawdziwi nie zawiodą
oto 3 dziesięciolecia jak ten czas szybko zleciał
mów mi panie ryszardzie albo wal trudny dzieciak
3xl x bywało różnie szalona trzydziecha
nie pytaj mnie o jutro żyjemy tu i teraz! x2

projekt solowy z definicji pener grubo
kilka lat zleciało by się obronić przed zgubą
koniec imprez mocna przebudowa życia bez picia
na serio pozaliczał ryszard kilka leveli
a zagubione dusze weszły w ciemno wraz ze mną
jak marynarz z hydrozagadki przez gadki rysia
co chwilę temu krzyczał wjeżdża reedukacja
na chwilę zakotwiczam to 2 część oblicza
później zerwana kotwica slumilioner, dda
rps, la bomba tak na swoim od lat
od produkcji po wydanie niezależnie gramy brat
od pomysłów na koncerty w arenie co 5 lat
malowali świat fanom że jedność vs. siano
jednak coś się wypaliło a nawet pojebało
o problemach trzeba gadać nie zamiatać pod dywan
ale wiemy jak z tym bywa choć niejedną beczkę soli
zjedli język pogryziony zamiast walić prosto w ryj
jeśli jesteś z kimś blisko to pokornym musisz być
kilka lat przerabialiśmy odrzucenie i gorycz
fani chcą tylko utworów pragną byś ich zadowolił
więc nie pytaj mnie o jutro ja żyję tu i teraz
piona dj czas przemija ale jeszcze nie nasz!
oto 3 dziesięciolecia jak ten czas szybko zleciał
mów mi panie ryszardzie albo wal trudny dzieciak
3xl x bywało różnie szalona trzydziecha
nie pytaj mnie o jutro żyjemy tu i teraz!



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...