perez x prvski - żadnych zmartwień remix lyrics
perez
nienawiść, odkładam ten wyraz na bok, jak d moll nad białym typem
wciskam klawisz, i znika świat, ten słyszalny w muzyce
a literalny jak nitzche
zostałem wybrany nad białym dymem, typie
chłopaki dali mi majk, od biedy to mógłbym wstać, nie patrze w dół
ambicja każe: rushmore rush, raz po raz, że wchodzę na głowę?
mamo, uwierz, wiem, co robię, mam łupież
a sypie ten proszek przez struny głosowe
taka tam lawina utonięć
składamy się z wody, a zrzutki na wóde to stara stylówa
jeździmy na zimnym piwie, w głębi duszy?
zapycham ją tymi propan butan nie patrzę na horyzont z nadzieją
zachód to dla mnie pierwiastek wspomnień, jak stracę przyjaciół to elo
nie starzeje sie, jestem dla was początkiem, wy końcem
i chyba się wykończę, bo w sumie to nic mi nie każe iść
jestem czysty w swojej wizji przez trzy sześć pięć razy x
wszystko nie znaczy nic, moja miłość ma inicjały … nieśmiertelnik definiuje nonameizm
moją koronę układał sam jesua, florysta, żadnych zmartwień
tylko wersja optymistyczna jest realistyczna
hook
prvski
wbijam chuj w szczegóły i chuj w detale
nie jestem drobiazgowy, wolę się skupić na niej
obserwuje jej ruchy i to jednoznacze
gdy kręci loczki to podejde, zacznę
gadkę, no i fajnie że trafiłem na illuminatkę
bo lubi trójkąty, bierz koleżankę na kwadrat do mnie, bądźcie za kwadrans
to tam was ugoszcze i naucze tej geometrii
kiedy tak leeeeeżysz na mnie
żadnych czaisz?, mam te pare linijek co wprawiają w zachwyt
muszę do panny biec, a ćpajmy se ile chcemy bo tworzymy historie
i chodź to niszczy mnie to gdyby nie to nigdy nie miał bym wspomnień
o wpierdalam pianki, bo życie tu nigdy nie było lżejsze
więc lećmy do chmur, pokażmy im wszystkim gdzie nasze miejsce jest
purple haze, upalmy się tak jak nigdy, wrzućmy na luz
ha zaoszczędźmy, ale nie wiem czy warto kiedy wpadam na biegu tu
na pełnej kurwie, mam pełne butle, nietrzeźwe myśli, film też się urwie
i nie chcę wracać na chate bo wiem że pewnie usnę, w sumie to nie, fsssst
nie ograniczam się, he wszystko jest dla ludzi
jeśli umiesz użyć mózgu no to mnie zrozumiesz
olałem w pizdu te kilka rzeczy co próbowały mi podciąć skrzydła
dzisiaj czuję się jak racjlonalista, mam do siebie dystans
Random Lyrics
- jeremie sevigny - marce lyrics
- making nasty - make it nasty lyrics
- jon lajoie - high as f%#k lyrics
- hugo tsr - freestyle d'attente lyrics
- unknown artist - just me lyrics
- the feminine complex - i've been working on you lyrics
- keny arkana - entre les lignes : clouees au sol lyrics
- eugene parks - quite different lyrics
- michael mind project - hook her up - michael mind project 2k13 mix lyrics
- roxy music - a song for europe - 1999 digital remaster lyrics