azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

perki pat - nowy dzień, nowy problem lyrics

Loading...

[zwrotka 1 – roszja]
nowy dzień, nowy problem, zaczyna się od samego rana
nie poganiaj mnie bo tracę oddech
stań z boku, na wszystko jest sposób
mówisz – to niewiarygone
zawsze możesz zdać się na kapryśne dary losu
cholera, czasem to w ogóle nie ma sensu
spory, kłótnie i pełno incydentów
więc kiedy wieczorem nagrywamy z jotem muzę
zostawiam to “sz!” za drzwiami, powtórzę

[zwrotka 1 – jot]
nowy dzień, nowy problem, rzucam na obręcz – pudło
que sera, sera, byle nie wdepnąć w gówno
tym czasem, ledwo wygrzebałem się ze starych
widzę szary świat przez różowe okulary
gdzie są obiecane doraly, przyjacielu
zamiast tego duszę ciągle węża w portfelu
powoli do celu jak barki na odrze, już dobrze
nowy dzień…

[refren]
nowy dzień, nowy problem

[zwrotka 2 – jot]
innym razem, po parku sobie łażę w biały dzień
nad głową śpiewa ptaszek wtopiony gdzieś w cień
więc śpiewam i ja i idę sobie dalej
mijam uśmiechniętych ludzi, łabędzi balet
w kieszeni mam ciastko, bo przecznicę dalej
wiekowa cukiernia zrobiła ich parę
wyciągam z papierka ostrożnie eklerę
i bęc, rozbija się ciastko o skwerek

[zwrotka 2]
22-ga w kabinie długa pauza
sesja nam się rozlazła
te wersy pewnie nie są jakieś super-idealne
tylko na krótki czas czymś innym się zajmę
jeszcze raz, łapię bas i odliczam sylaby
no i brak znowu flak znaczy flow nieciekawy
nie ma co, stare tło, yo magiera coś zmieni
i wracamy do kabiny jutro

[refren]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...