pielucha - na koniec lyrics
[zwrotka]
nie chcę zostać bohaterem “psalmu stojących w kolejce”
wypadki chodzą po ludziach, ludzie po nich niekoniecznie
lecz zamiast tej martwicy, wolę puścić wolno lejce
a niewolnicy niech tam sobie dalej grzeją miejsce
świat zwariował wiele lat przede mną, wiem, tak
radzą, żebym się przeżegnał, to ich żegnam
usta pełne sztucznych słów, to widoczne jak botoks
mało bawią mnie te czarno-białe hity jak “panda” czy “coco”
pan da mi spokój, nie chce mi się gonić nurtów
wolę już czasu trwonić multum
ciągle w ruchu, nie możesz mnie mieć za skałę
ale gdziekolwiek byłbym, to podejście mam stałe
dobra beka, dobra wóda, lubię mieć polane
zamiast betonu wokół tu, wolałbym mieć polanę
nigdy nie biegałem za newsami jak goniec
taka prosta zwrotka na koniec
Random Lyrics
- thrice - black honey lyrics
- basiccc - the life blade lyrics
- the main ingredient - california my way lyrics
- robert craig oulton - another you lyrics
- juan don - alright lyrics
- jay-way feat. digitzz - happen dappen lyrics
- rapsterr - exemption lyrics
- ripcut - got to go (official) lyrics
- orange - revolution (bonus track) lyrics
- rockaafella - nanbenda lyrics