pikers - część siebie lyrics
[zwrotka]
czytam glamrap na kiblu, bo tylko to jeszcze śmieszy
alkohol płynie od rana, chociaż nie biorę na zeszyt
jestem najlepszy nadal, muszę tylko to udowodnić
z dala od reszty stada, jedynie tu wiąże mnie chodnik
proszę, odłączcie mnie od nich, boże, uratuj przed nimi
jestem od słów gimnastyki, więc chcą mnie gimnazjalistki
i styl jest zimny, aż piździ w pokoju, siedzę od godziny
próbuje poskładać głowę, w której już tylko trociny mam
a olewałem tyle lat i przepaliłem tylu z was
że kiedy mówisz o temacie, nigdy mnie nie oszukasz
wiem, co siedzi w środku w nas, aż wolę nie wychodzić dziś
skurwysynu, serce pękło mi tak dawno, poczuj bit
poczuj styl, to tej gry pierdolony syn
kiedyś wierzyłem raperom, bo kiedyś wierzyłem w sny
każdy brudny jednak jest i jest wrogiem mym
musisz zrobić hajs, musisz ruchać ją, chuj tam godnie żyć
i wiesz tylko to, co mówią ci i tak małpa widzi
małpa robi, w kielni szlugi pewnie masz
boisz się wyróżnić i wywodzić
ciało boga, dusza utyka
trudna kwestia, albo słuchać, albo śledzić ruchy warg
[outro]
to jest tak, nigdy nie było inaczej i nigdy nie będzie inaczej
możesz mówić, że jestem w błędzie
ale to jest częścią tego, to jest częścią mnie
to jest częścią ciebie, czujesz, ej?
20017! okej
tamta panna kręci się i kręci, kręci…
[tekst i adnotacje – g*nius polska]
Random Lyrics
- jid - bakin' lyrics
- eva k. anderson - a sound of silence lyrics
- emma lee toyoda - no more lyrics
- rudimental - system lyrics
- stargazer (metal) - consilium lyrics
- pollorique - olo lyrics
- ali tomineek - math lyrics
- ישי ריבו - leshem shamayim - לשם שמיים - ishay ribo lyrics
- endaiz - with all this lyrics
- kaen - nie tak miało być lyrics