a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

piki (pol) - 23 lyrics

[zwrotka 1]

[?], ale nie stronię od ognia
[?] które kazały mi zostać
i parę marzeń, jak nie wierzysz tak jak my to na nas postaw
droga nie była prosta, znając życie też nie będzie dalej
zawsze chcieliśmy coś więcej niż tylko sos i sławę
niż [?] i pustą zabawę

za duży dom [?] z daleka od problemów
duży wóz, zabiorę braciaków w inny region
mała to lump nie vetements
nie wiem kto to bóg, za to dobrze znam beton
mam głowę z willi, monarów i chłodnych bloków
serce dla bliskich i noże na gardle wrogów
jak ktoś ode mnie cię jebie, to też cię jebię
idę za swoimi, więc mi niepotrzebny żaden powód

[refren]

walczę to prosta sprawa, yeah
studio to mój plac zabaw
późno już, czas jest na nas, yeah

walczę to prosta sprawa, yeah
studio to mój plac zabaw
późno już, czas jest na nas, yeah
[zwrotka 2]
nie palę trawy już z pół roku, ale zobacz jaki luz mam
gra to na [?], dobrze wiem, że to ich wkurwia
na [?] wchodzę ostatni i się spóźniam, ale [?]
młody p to bachor, mimo, że 23 za rogiem
młody p namiesza, zobaczysz to z przyszłym rokiem
zaprzestałem z tyłu, bo wkurwiałem się na przodzie
teraz kurwa moja kolej

[przejście]
, walczę to ojojoj
późno już, czas jest na+na+na+na

[refren]

walczę to prosta sprawa, yeah
studio to mój plac zabaw
późno już, czas jest na nas, yeah

walczę to prosta sprawa, yeah
studio to mój plac zabaw
późno już, czas jest na nas, yeah
studio to mój plac zabaw
późno już, czas jest na nas, yeah
studio to mój plac zabaw
późno już, czas jest na nas, yeah

- piki pol lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS