azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

pils [pl] - niewygodne teksty lyrics

Loading...

[refren] x2
niewygodne teksty, choć szyte na miarę
jak najlepszy tekstyl, noszę się z zamiarem
pare serii odbezpieczyć, nie będzie fajerwerków
nie posypie się konfetti, to nie wygodne teksty

[zwrotka 1]
żadna stacja, ci tego nie zagra
żadna nastolatka, o wzlotach i upadkach
po nieudanych randkach, tutaj nie usłyszy
żaden sukinsyn, tego nie przemilczy
kiedy te sk!llsy, wyjdą na światło dzienne
styl prosto z dziczy, nawet nie podziemie
sztuką jest nie liczyć, na apaluz i zrozumienie
sztuką jest nawinąć, jak dyktuje ci sumienie
niewygodne teksty, i to brudne brzmienie
zmienia się otoczenie, ludzie priorytety
i tak to wszystko kiedyś, znów się zapętli
i nawet jeśli, te niewygodne teksty
w szponach groteski, miały by się znaleźć
ja będę kreślił i kreślił je dalej…
rap jest talent, nie rozmieniam go na drobne
poczekaj chłopak, jeszcze o sobie przypomne

[refren] x2

[zwrotka 2]
na luzie bez emocji, przewijam ciekawostki
kim są ci hiphowcy, chłopcy od lania wody
czy to kwestia promocji, mody panujących trędów
ile razy z rzędu, można wałkować to samo
mnie nie intere, że sprany masz beret
i od taty siano, niewygodne teksty
nie pasi siemano, bicik leci sobie rano
a ja siedzę i tworzę, dla wielu twardy orzech
wdrapać się na szczyt, wielu nawet niema z czym
pamiętam siebie młody szczyl, łysa głowa w dresach
miałem ciarki na plecach, kiedy pod beat ka er sa
zapisywałem kartki, to miało latać
to miało wymiatać, a nie łapać lajki
rymem za rymem tak jak fajki, odpalane gdzieś na murku
nigdy się nie głowiłem, jak trafić do ogółu
to część oldschoolu, który noszę w sobie
robie rap i go wpuszczam, w miasta krwiobieg
ci którzy się jarają, podbijają zbić piątkę
niektórzy w ciemno, zamawiają preorder
potem znów się przecinamy, słyszę że się nie zawiodłeś
nie wszystko ziombel, od razu zatrybi
nigdy nie chybił, ten kto nawet nie spróbował
siedzi szczęśliwy, dupa wołowa
dalej róbmy te motywy, szkoda czasu marnować

[refren] x2

[breakbeat dj monk]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...