planet anm - mentalista lyrics
[zwrotka 1: planet anm]
kiedy widzisz mnie z kieliszkiem w ręce to nie podchodź
będziesz moja nawet jeśli nie chcesz
wiem, chciałabyś wreszcie przeżyć więcej
chciałabyś przeżyć więcej, chociaż przeczy serce
mówisz: mam faceta, w sumie nie mam już faceta dawno
ja mam kobietę, w sumie nie mam, chociaż czeka na mnie
i nie wiem nic, coś tam mówisz, że na zawsze
i że chcesz już iść, tam gdzie płynie rzeka pragnień
chodź, pójdziemy na stacje jeszcze wezmę flaszkę
nim ubranie z ciebie spadnie jeszcze jebnę szklankę
mówisz mi, że masz coraz więcej zmartwień
i że chcesz już iść i że kurwa pięknie pachnę
manipuluję tobą, mentalista kurwa mać
wszystko lepiej wiem od ciebie; doktor house
jak to się skończy mała wiesz, nie pójdziesz spać
i wszystko dobrze grane jest; eljotsounds
[refren: mam na imię aleksander]
nie chcę przestrzegać, ani obiecać
nic nas nie czeka ponad etap
zdrad, kłamstw, twoich wad, a ja na raz ot tak tu mam coś zmieniać?
wiedz, żę odnajdziemy się w pościeli, ale w życiu niekoniecznie
[zwrotka 2: mioush]
nie wiem, czemu marnuję tu tyle czasu
przewalając ostatni hajs jak spadające gwiazdy
z otępiałym wzrokiem znowu szukam kwasu
bo nie zna mnie tu nikt, choć pewnie kojarzy każdy
patrzysz na mnie jakbyś znała mnie na wylot
dostrzegała wszystko, a nie widziałaś mnie wcześniej nigdy
takie jak ty zawsze z kimś innym mnie mylą
a jedyne co o mnie mówią to tytuły tych paru singli
i znowu szklanka trzęsie ci się w rękach
mówię do ciebie sandra, innych imion nie pamiętam
czujesz wewnątrz jakby wybrał cię dziś wszechświat?
chcesz się wyrwać z tego miejsca, ja chcę tylko pić
i nie chcę iść stąd, to nielogiczne, wiem
inni zrobiliby chyba wszystko, oddali tlen
miejski sen na jawie, urban legend
byle tylko stać i patrzeć w ciebie; patrick jane
[refren: mam na imię aleksander]
[zwrotka 3: planet anm]
jeśli widzisz mnie przy barze, jeśli jestem sam
to nie siedzę tam bez celu, już dostałaś znak
i nie podchodź do mnie sama, już poznałaś twarz
i nie podchodź do mnie sama jeśli chciałaś rad
ty widzisz we mnie romantyka – typ refleksyjny
będzie boom, zegar tyka, a ty nie chcesz krzywdy
tu przy barze nic nie słuchać, czekaj wezmę drinki
coś cię chyba przy mnie trzyma, wiesz, że jestem inny?
polecimy dzisiaj razem, dziś się zgadza hajs
w stronę utraconych marzeń, odpierdala nam
obudzimy się nad ranem, sorry wracaj tam
tośmy długo polatali, co?; bracia wright
jestem planet, czasem czuję się jakbym grał w filmie
jakby życiem mym kierował jakiś steven spielberg
mentalista, co ma grzechów pełną listę
ale kiedyś się odkupię, obiecuję; schindler
[refren: mam na imię aleksander]
Random Lyrics
- leaves (milan) - then november came lyrics
- slim boy - meu nigga lyrics
- peaches in texas - ramble lyrics
- fabolous - ball drop lyrics
- jcr - le temps d'un couplet lyrics
- paridise - cause effected lyrics
- koffi olomide - andrada lyrics
- georges brassens - comme hier lyrics
- graace - run lyrics
- watchman - more than a metaphor lyrics