azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

po prostu kajtek - moja mała jesień lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
to jest cholernie dziwne, gdy ktoś opowiada sen
zawsze muszę udawać, jakie to ciekawe jest
zazwyczaj w głębi serca, wiecie + nudzi mnie
ale słucham, bo tak wypada, wiesz? zresztą
ty, słuchasz mnie też teraz
nie kazałem ci, a wracasz jak bumerang
jesienny sen, mógłbym się nie pozbierać
ale jest kilku, którzy chcą, żebym im śpiewał
gdzie są ci, co śmiali się jak “przyszłość” wyszła?
wielu nie ma, dalej trwa moja misja
leci czwarty rok, jak nawijana jest muzyczka
i chyba z każdym rokiem jestem coraz lepszy
i świеższy, bo kładę kolejne wersy na pętli
i robię dobry rap bеz przerwy, nie no, jebać flex
kochanie przytul mnie, po prostu przytul mnie, przytul
to takie proste słowa, no bo są tak bardzo szczere
po pierwsze jestem twoim, a po drugie, to raperem
po trzecie jak pytają mnie: “kim jesteś?”, mówię: “nie wiem”
zatrzymała dla mnie słońce, ruszyła dla mnie ziemię
a zrozumiałem to po latach poszukiwań
wiele było relacji i wiele oszukiwań
kolejnej operacji na sercu bym nie przeżył
widocznie dobra pani chirurg mi się trafiła
[refren]
mój, ciepły dom (ciepły dom)
ty mówiąca, że jest okej (bo czasem jest)
kwiat rosnący wciąż (niech rośnie wciąż)
i ptak lecący gdzieś (papapapa)

[zwrotka 2]
wczoraj przyszedł bardzo silny wiatr
bardzo mocno wiał i bał się mój młodszy brat
patrząc na niego, pamiętałem jak
czułem podobny strach, że zdmuchnie dom, albo cały świat
to tylko wichry co przychodzą, kiedy cały syf
zasłania niebo, tak że nie widać już prawie nic
a potem poranek jest czysty jak przepiękne sny
może spadnie śnieg, na razie bracie śpij
nie ma rodzin idealnych + te są tylko w filmach
znałem dziewczyny bez taty, samotne jak wyspa
nasza misja chłopaki, żeby nie zepsuć życia
za które jeszcze kiedyś będziemy odpowiedzialni
i wiecie co? dlatego jestem wdzięczny
no bo mam dokąd wracać, kiedy gubię się jak bejbi
mam z kim porozmawiać i mogę się powyżalać
i naprawdę dzięki, że wyprostowaliście mi zęby mamo

[refren]
mój, ciepły dom (ciepły dom)
ty mówiąca, że jest okej (bo czasem jest)
kwiat rosnący wciąż (niech rośnie wciąż)
i ptak lecący gdzieś (papapapa)
[zwrotka 3]
za oknem biegają dzieci, te takie bardzo radosne
ja pożegnałem jesień i szykuję się na wiosnę
chyba nigdy przez trzy miesiące, aż tak nie dorosłem
ale wiara działa cuda, miłość daje owoce + mówią
mówią też, że wszystko jest dla ludzi
albo, że czasem każdy musi się pobrudzić
ale nie chcę o tym słyszeć, gdy mamy wieczory wspomnień
i nie wiem, gdy ostatnio czułem się aż tak dobrze
a codzienność jest piękniejsza, niż najpiękniejszy film
ja mam w głowie melanże, jakby sprzed kilku dni
bawiliśmy się nieładnie, ale tak musiało być
żebyśmy dziś zaczęli tym dorosłym życiem żyć, tak
zanim wyślemy sto tysięcy cv+ek
zanim przyjaciel powie, że zostaje z nią na stałe
to usiądziemy na trawie, z dobrym widokiem na świat
i każdy podziękuje za te kilka prostych spraw

[refren]
mój, ciepły dom, (ciepły dom)
ty mówiąca, że jest okej, (bo czasem jest)
kwiat rosnący wciąż, (niech rośnie wciąż)
i ptak lecący gdzieś, (papapapa)

[bridge]
taka sm+tna, (taka sm+tna)
taka piękna, (taka piękna)
taka chłodna, (taka chłodna)
i taka ciepła, (i taka ciepła)
taka sm+tna, (taka sm+tna)
taka piękna, (taka piękna)
taka chłodna, (taka chłodna)
i taka moja, (i taka moja)
[outro]
+ludzie powtarzają: “chwytaj chwilę”
moim zdaniem jest na odwrót
to chwila chwyta nas
+zanurzamy się w trwaniu
w wiecznym “teraz”
+owszem



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...