azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

pokój z widokiem na wojnę - zwariowałem lyrics

Loading...

[hook x2: juras & (kama)]
zwariowałem, na punkcie twojego ciała
i zrobię tak ze będziesz z rozkoszy krzyczała
(zwariowałam, na punkcie twojego ciała
zrobię wszystko), chce żebyś oddala się cała

[verse 1: juras]
wreszcie zostaliśmy sam na sam w czterech ścianach
biorę cie na ręce i sadzam na kolanach
ciepło twego ciała sprawia ze zaraz spłonę
odurza cie moja ślina z testosteronem
chłoniesz mnie łapczywie, ostro napalona
grzeczna kobieta niebezpiecznie podniecona
trzymam cie za włosy, jesteś już gotowa
nasze glosy szepczą bardzo fajne słowa
chce cie lizać, pieścić, całować i pieprzyc
wbijasz mi paznokcie w plecy, tysiące dreszczy
jęczysz, wijesz się taka wyuzdana
będziemy to robić kochanie do białego rana
uwielbiam ten czar, gdy znika cały świat
zakrzywia się czas i lecimy do gwiazd
nic się już nie liczy tylko ty i ja
złączeni, stopieni, zjednoczeni niech to trwa

[hook x2: juras & (kama)]

[verse 2: juras]
budzę się piękny dzień dziesiąta rano
obok siebie mam, dziewczynę rozebraną
jej piękne ciało, wtulone we mnie
pewnie zaraz będzie bardzo przyjemnie
wiec wchodzę w nią, wchodzę w nią, powoli, delikatnie
i po chwili jest o wiele łatwiej
tak ten seks jest bliski ideału
i znów mój ruch doprowadza ją do szału
naćpani seksem jednocześnie mamy finał
takich akcji, do końca życie się nie zapomina
czysta dopamina i adrenalina, bądźmy szczerzy
to lepszy towar niż to co maja dilerzy
godzina przerwy na jedzenie i sen
i po raz kolejny najlepszy na świecie seks
znikają wszystkie problemy i cały stres
każda moja eks dobrze pamięta jak ze mną jest

[hook x2: juras & (kama)]

[tekst – rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...