a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

popek - nie anonimowy narkoalkoholik lyrics

muszę wyjść z tego bagna
zacząć wszystko od zera
pokonać narkotyki, zapomnieć o dilerach
znów jestem na odwyku, siłę czerpię z meetingu
słucham historii ćpunów, braci alkoholików
myślę o córce, synu, jestem na tu i teraz
muszę pokochać życie, bo nie chce tak umierać

prawdzie w oczy spojrzeć czas i w końcu wziąć się w garść
żyć nie będziesz drugi raz bo tylko jedno życie masz
wykorzystaj szanse dat, siostrowie nie mieszkaj w świecie kłamstw
żyć nie będziesz drugi raz i nie idź tam skąd wracam ja
“powiedzcie ile razy obiecywaliście swojej żonie/mężowi że to już ostatni raz” (popek)
znów wszystko spierdoliłem koka mózg mi wyżarła, musze pożеgnać popka odnaleźć w sobie pawła, dopiero trzеci miesiąc przede mną długa droga musze przejść przez to piekło odnaleźć w sobie boga, jestem uzależniony lecz silny wobec wódki, pozdrawiam swoich fanów trzymajcie za mnie kciuki

prawdzie w oczy spojrzeć czas i w końcu wziąć się w garść
żyć nie będziesz drugi raz bo tylko jedno życie masz
wykorzystaj szanse dat, siostrowie nie mieszkaj w świecie kłamstw
żyć nie będziesz drugi raz i nie idź tam skąd wracam ja
dzisiaj przykładem dla mnie jest rehupeja, borixon, koterski, maniek, meetingi aa
przede mną stoją drzwi do których szukam klucza po twarzy lecą łzy, walę pięściami, pukam, za nimi czeka świat życie jakiego szukam w ciemności stoje sam zaglądam do dziurki przez klucza buduje nowy dom dla całej mej rodziny, a fundamenty będą z nagluckiej siły tak

- popek lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS