azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

potwierdzone info - mefedron lyrics

Loading...

[verse 1]
[tede]
ludzie żyją z miecha na miecha
czekaj, krecha, mefedron wjechał
widzę, że jest ci wszystko jedno
to jest ten etap – serio zbliżamy się do sedna

[diox]
gruba kreska, długa kreska
pamiętam jak mówiłeś, że pierwsza leci na testa
mefka, zapożyczone od ziomeczka 5-pack
w rulon zwinięta stówa, jest gruba imprezka

[tede]
griselda blanco miała iść przez banknot
na każdej imprze byłeś mistrzem, dziś jest manko
mizerna mina i resztka mefa – banknot
nadziei resztka, że gdzieś tam ktoś czeka

[diox]
prześwietlam cię w moment jak rentgen w bielańskim
każdy blokowiec opętał towiec szatański
kiedyś grzałeś folię, dziś walisz samarki
i wmawiasz, że jest dobrze jak w 2004

[hook] x4
wszystko jedno, powiedz czy jest ci wszystko jedno
mefedron

[verse 2]
[tede]
dopalaczy nie ma, wysłałem je w powietrze
ale wiedz, że jak był legal nielegalne były lepsze
ten co ci to sprzedał pewnie wesprze mnie w tym
chociaż mówić nie chcę (co?), obieg zamknięty

[diox]
w jedną stronę rajd, rajd do piekła
twój haj, pseudo raj, pseudo kolumbijska kreska
masz nasz album to przypierdol z pudełka
zawijam twój hajs i się zwijam jak setka

[tede]
słyszałem, syntetyki palą styki, halo
nie próbowałem, no dygi-dygi
i widać szarość w oczach ich i bezwład
ta imprezka, narkotyki nie ta kreska

[diox]
sypiesz to innym by poczuć się nie winny
i wklejasz im filmy tylko by się wybielić
okupujecie okoliczne parkingi
i śmieją się z was prosto w twarz dilerzy

[hook x4]

[verse 3]
[tede]
ubaw i doping, podróba koki
dziś się w tym topisz, coś ty kurwa zrobił
podwórka ciągną, suburbia ciągną, slowmo
(mefedron zbiera plon joł)

[diox]
znajomy diler sypie pierwszą za friko
za drugą lepszą na pewno cię policzą
trzecią mordeczko możesz wziąć na credito
z całą resztą ryzyko pożyczka #credit agricole
kozacki proch, tynk plus dentystyczny
twój pierdolony colgate, smile jest magiczny
wygina mordę ci jak smród w publicznym
na własne życzenie, nie za karę, milczysz

[tede]
wszedłeś do pierwszej ligi drug, jak
opierdolili ci ten niby crack, tak
szefie, po mefie jest tylko meta
amfetamina, i zaczyna się przepaść

[hook x4]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...