azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

poziomzero - w głąb lyrics

Loading...

[zwrotka 1: kamil]
mam życie w tekstach na boku z dala od życia z nią
i kilka rzeczy, które chciałbym od zaraz wziąć –
zganiać na los je czy zwalać na stos?
uciekając – w pośpiechu pewnie zabrałbym głos/
wydarzeń splot wiążę wszystko oprócz rąk –
nie mogę uciec na boki, więc uciekam w głąb/
byle jak najdalej stąd – niech niesie mnie wiatr
do miejsca, w którym nie znajdzie mnie świat/
bez ponagleń – ot tak przeskakuję te linię
mam za sobą chwile i gorzki smak pomyłek:
‘patrz jak żyjesz’ – to fraza, która siedzi mi w głowie
nękając mnie, kiedy nic nie robię –
mam niewiele na głowie, a tracę swój czas codzień
lekkie powieki skrywają ciężar spojrzeń
swoje zabieram w drogę, aby mnieć w nią wgląd –
nie mogę uciec na boki, więc uciekam w głąb…/

[refren: kamil]
w głąb, gdzie nikt nie podpowie słowami
na drodze, w którą wyruszamy sami –
idąc wraz z problemami to ucieczka?
choć ta droga nam spod stóp spieprza (x2)

[zwrotka 2: kamil]
dzięki tym zmianom nie musze szukać zawleczki
opanowałem dobrze sztukę ucieczki –
w głąb siebie? pierw musze tu skuchę przekreślić
aby się pozbyć swych wkurwień do reszty/
nie czuję presji odkąd plan sie w wersach tli
bez drogowskazu brnę dziś w eskapizm –
chcę tu krzesać styl i znaleźć miejsce w nim
by bez spaczeń żyć, często stawiać na dziś/
niechże płyną dni lepiej na tej drodze w głąb
myślę o podróży, co w nią mogę wziąć?
pewnie dobre słowo od tych, co ze mną są
kiedy w oddali widzę jak przez mgłę swój los/
wiedz, że czasem mam dość i przykładam do skroni –
to, co zostawia po mnie trop gonny –
długopis, który otacza w mej dłoni złość
nie mogę uciec na boki, więc uciekam w głąb…/

[refren: kamil]
w głąb, gdzie nikt nie podpowie słowami
na drodze, w którą wyruszamy sami –
idąc wraz z problemami to ucieczka?
choć ta droga nam spod stóp spieprza (x2)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...