pro8l3m – tba2 lyrics
[zwrotka 1]
kurwy w bramach zdobią nocą miasta # scenografia
co mam zrobić, że akurat w niej odnaleźć się potrafię
zdobi ją śmierć, która przypomina mi, że żyję
zostawiam tam część mnie, która umiera kiedy piję
patrzę w oczy jej i wiem, że znowu mi się przyjmie
a jak nadchodzi znów świt to bluzgam, bo aż, kurwa, mdli mnie
noc oko przymknie, złodziej drugie zna jej imię
niech to stres [?] spluń, zobacz ją jak krew w ślinie
pierdol w przejściu [?] staje się ciut czerwona
[?] przemoc chociaż jest już w chuj zmęczona
noc dekoruje refren katy perry
lecące z głośników całodobowej pizzerii, gdy jem 4 sery
[?] nosy i gołda, gdy się wkurwię maks
ulice jej snują drogę do szczęścia jak google maps
o! swoją prawdę tam gdzieś chowa
bo przede mną tylko noc i te co potrafią żyć słowa
[refren]
przede mną znowu tylko noc
i słowa, co potrafią żyć
przede mną znowu tylko noc
i słowa, co potrafią żyć
i słowa, co potrafią żyć
Random Lyrics
- zavi – crossed lyrics
- serendipity – albert posis lyrics
- ensiond – wide skies lyrics
- segredo da lâmpada – tragédias lyrics
- osoch – parasitic lyrics
- destroy rebuild until god shows – king i am lyrics
- ars3nik – blastin’ off lyrics
- $oho bani – ben ten lyrics
- snowball earth – oblivion lyrics
- tomorrow daily – don’t it look pretty clear lyrics