proboszczeł - probcio - 998 lyrics
-marzę o tym, aby na widok straży pożarnej, móc przestać płonąć i pomyśleć, że jestem bezpieczny-
998 ten numer to kłopoty, kiedy ktoś tam dzwoni zbiera mi się na wymioty. pracują same cioty, kurwy leją wodą, kiedy jest niebezpiecznie to te mendy znów zawodzą. piją na remizie, chuje nie pracują, kiedy widzą pięciolatkę to w spodniach aż wirują, jadą na sygnale to uciekaj jak najdalej, bo te kurwy biją, biją niebywale
-straż pożarna nam dokucza już od wielu lat. strach jest wyjść po prostu z domu, wyjść z dzieckiem na sp-cer
zaszło to już tak daleko, że jak to sie nie skończy, zaczniemy ich podpalać.-
strażacy to skurwiele, nie żadni zbawiciele, jebani gwałciciele i pożar w kościele. imba na remizie, strażak cię ugryzie, gdyby nie ta czapka, byliby pobici. do krzyża bym ich przybił lub zamykał w więzieniach, każdy ten bohater to jebana wielka ściema, komercyjne śmiecie w reklamach się puszczają, pepsi sobie z wódą na wizji mieszają, yo!
-straż pożarna to podludzie, po prostu, gdy miałem z nimi konfrontację tooo leżałem w śpiączce z jakieś 7 lat. pracownik straży pożarnej, zaś nie poniósł żadnych konsekwencji.-
jebie straż pożarną i każdy o tym wie, każda taka kurwa to jebany wielki śmieć. człowieku bądź ostrożny, oglądaj się za siebie, czy przypdkiem te gówno za tobą nie jedzie. lepiej uważajcie to są skurwysyny, szkoda mi jest tylko zgwałconej dziewczyny. wniosek z tego taki, koniec już tej sraki, wszyscy się bierzemy my silni polacy, pokażmy im wszystkim że nie jest tak cacy. my patrioci, strażacy idioci. siłą patriotyzmu chujów poskromimy, mimo że iż w chlewie, to kotek na drzewie. strażak pedofil już tu kurwa lezie, pijany w cztery węże maczete teraz pręże, wbije mu ją w kichy, skurwysyn zabity, my damy radę, śmiecie będą blade. jak się uwolnimy remize podpalimy, i ich jebany rząd obalimy
-straż pożarna nam dokucza, jak sie nie odczepią, zaczniemy ich podpalać.-
kawałek ten dla beki, weź już szybko leki, nie miej bólu dupy, nie bądź taki skuty. to parodia peji szanujemy geji
Random Lyrics
- ice choir - windsurf lyrics
- wild wes - i'm not playin' lyrics
- daniel flórez - aquel recuerdo lyrics
- young mvchetes - interlude two (the truth) / awake lyrics
- polish club - i hate you but you gotta stay (on christmas day) lyrics
- alx veliz - duele (spanglish) lyrics
- the dogs (norway) - finally forgotten lyrics
- kenny huskins - kenny huskins - on the road 049 (simi - joromi cover) lyrics
- cammfoxboy - ibmab lyrics
- mason b rupper - psycho! lyrics